~~KarlNap~~

/1/

𝐏𝐨𝐯:𝐃𝐫𝐞𝐚𝐦
Jako że mieszkam z Sapnapem to zawsze jest w domu bałagan więc muszę go dziś posprzatac bo George miał do mnie przyjść na noc no jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi więc czemu by nie a co do tego bałaganu to w sumie sam też go robię ale ale nie taki jak Sapnap

S-Co ty tak sprzątasz ktoś ma przyjść o czymś nie wiem?
D-Aa no tak zapomniałem ci powiedzieć  George dziś do nas znaczy do mnie przychodzi i miałbym prośbę mógłbyś jakby no wiesz nie przeszkadzać najlepiej wyjść z domu wrócić za 2 godziny?
S-Pfff serio? Bo co bo George przychodzi też się z nim przyjaźnie raczej nie byłby przeciwko temu ze tez chce z wami posiedzieć a co ja posiedzę z wami godzinę i na resztę dnia coś sobie załatwię pasi?
D-Uh no okej ja na razie idę sprzątać chyba ze pomożesz
S-No chyba cie pojebało ja idę grać sam se sprzątaj

Typowy Sapnap nic tylko grać i grać i grać a no i jeść też musi ale cóż jakoś sam ten syf ôgarne. Mam też nadzieję ze George nie przyjdzie wcześniej niż o 14.00 (była teraz 12. 00) jak przyjdzie wcześniej to będzie tak średnio. Usłyszałem dźwięk telefonu wiadomo szybko do niego podbiegłem i zobaczyłem kto, co i po co zobaczyłem ze to wiadomość od Georga

Colorblind man😎

Dream przepraszam
ale trochę się spóźnię

Nawet lepiej ze się spóźni będę miał więcej czasu na to żeby posprzątać chciałem już złożyć łóżko ale nagle usłyszałem trzask pomyślałem ze to znowu Sapnap coś robi w pokoju i spadł z krzesła no ale pobiegłem do niego

S-KURWAAAA
D-Co się stało?
S-Nic tylko jebana szafka na mnie spadła
D-Czekaj już idę ciamajdo
D-Dobra ściągnę ta szafke z Ciebie
S-Możesz chuju delikatniej bo boli
D-Robię to jak najbardziej delikatnie ty tepaku
S-Mhmm średnio widać
D-Boli cie tu?
S-Kur tak
D-Przeżyjesz dp szpitala nie musisz jechać no chyba ze chcesz
S-Przeżyje
D-Ide dalej sprzątać jak coś się stanie to wolaj S-Dobra

𝐏𝐨𝐯:𝐒𝐚𝐩𝐧𝐚𝐩
Ale to boli ale dobra przeżyje już mi się odechciało sprzątać w tym pokoju ale w sumie George nie śpi u mnie tylko u Dreama. A teraz myśl co będziesz robić resztę dnia grać nie spać też nie iść gdzieś hmm dobry pomysł ale nie mam gdzie alboo wiem pójde do Karla albo kogokolwiek ale najpierw do niego napisze czy jest w domu

Karl❤️
S-masz jakieś plany na dziś?
K-niee a czemu pytasz
S-tak pytam bo nie mam co dziś robić bo do Dreama przychodzi George i np wiesz nie będę im przeszkadzał hsbs
K-hah spoko jak chcesz to możesz do mnie przyjść
S-oo to super pa
K-pa

Uf jak dobrze ze nie ma żadnych planów na dziś to przynajmniej nie będzie mi się nudzić potem jeszcze ustalę sobie z Karlem godzinę o której do niego przyjde a teraz zejdę na dół i zjem jakiekolwiek śniadanie bo nie powiem głodny jestem

-skip time-

𝐏𝐨𝐯:𝐃𝐫𝐞𝐚𝐦
O kurde za 5min 14 muszę jeszcze jakieś jedzenie zamówić czy coś nie chce mi się gotować jakiś dań bo za dobrze to i tak nie gotuję więc no. *dzwonek do drzwi* Oo chyba już przyszedł

G-Hej Dream *przytulas*
D-Hej hej tu możesz zawiesić kurtkę
G-Okej a gdzie Sapnap?
D-SAPNAP
S-CO
D-GEORGE PRZYSZEDŁ
D-pewnie zaraz przyjdzie
G-Okej poczekam
S-Cześć George jakby co to jaa zaraz wracam
D-Mhm okej raczej nikogo to nie obchodzi
G-Mnie obchodzi

-skip time-

D-A ty jeszcze nie wychodzisz
S-Kurwa zapomniałem napisać do Karla jezys a 2 godziny już minęły

Karl❤️
S-Karl zapomniałem ci napisać o której będę sorry
K-Spoko nic się nie stało to o której będziesz?
S-Tak za pół godziny
K-Jak chcesz mogę po ciebie przyjechać
S-Nie musisz przejdę sie
K-No dobrze to paa

S-Nara ja wychodzę do jutra znaczy kurwa do 23 tak może wcześniej
D-Mhmm spoko
G-Paaa baw się dobrze hah

𝐏𝐨𝐯:𝐊𝐚𝐫𝐥
Kurde miałem tyle czasu żeby pomyśleć co będę mógł robić z Sapnapem i nie pomyślałem zaraz coś wymyślę w sumie możemy nagrac streama potem możemy iść do kina a na koniec nie wjem przejść się gdzieś to dobry pomysł chyba
 
                                 

<720 słōw>