|| cześć ~You'll never be alone~
~Jisung nie radził sobie z szarą rzeczywistością...~
"-Gdzie jest Minho? - zapytałem z łzami w oczach
-Ale jaki Minho? - ludzie, których ponoć znałem od lat patrzyli po sobie zakłopotani... "
[Rozpoczęte: 22.02.202...
-Witaj w domu synu- zostałem poklepany po ramieniu, kiedy ustałem przed dużym wypasionym domem.
-Ja tu mieszkam? - zapytałem z rozszerzonymi oczami moją mamę, która z uśmiechem mi się przypatrywała.
-Oczywiście, Twój tatuś ma własną wytwórnię muzyczną więc kaski trochę jest - mama zaczęła chichotać, przez co na moją twarz również wpełznął uśmiech.
-Ojej... - ruszyliśmy powolnym krokiem żebym mógł się dokładnie przypatrzeć. Doskonale wiem, że kojarzę ten dom.
-Wiesz kochanie, że pracujesz u swojego tatusia? - jak mama to powiedziała zatrzymałem się i spojrzałem na starszą kobietę z szokiem
-Jak to? Co ja tam robię?
-nie znam się na tym wszystkim, ale jesteś idolem, śpiewasz rapujesz - wytrzeszczałem oczy z niedowierzania.
-Co!? Ale należę do zespołu czy jak? - w mojej głowie latały różne rzeczy. Ja umiem rapować? Ja kurwa umiem śpiewać?
-Nie wiem jak to się mówi, ale sam występujesz, pamiętam jak wydałeś swoją pierwszą piosenkę, sam ją skomponowałeś. Bez niczyjej pomocy. Byłeś taki szczęśliwy... Miałeś wtedy dopiero 17 lat.. - w "poprzednim życiu" Też lubiłem śpiewać, ale to bardziej było tylko dla siebie.
-Wow... - mruknąłem tylko i w ciszy ruszyliśmy w stronę naszego domu. Już w progu domu buchnął we mnie małych wielkości biały shih tzu. -Oooo a co to za słodzina? - klęknąłem i zacząłem go / ją głaskać z uśmiechem.
-To jest Flume, dostałeś go w swoje urodziny miesiąc przed wypadkiem.
-Cześć Flume, Pan wrócił do domu...
~•~
Usiadłem na łóżku ciągle myśląc o coraz to nowszych wiadomościach gdzie nagle do mojego pokoju ktoś zapukał.
-proszę! - krzyknąłem a do środka wszedł mój tata.
-To Twój telefon, wymieniłem Ci szybke, bo trochę ją potłukłeś podczas .. No wiesz czego.. Wejdź na, instagrama i wstaw posta, że już wszystko w porządku i że za chwilę zrobisz live na Vlive gdzie wszystko opowiesz ...
-Po co?- zdziwiłem się
-Fani nadal na Ciebie czekają młody- ojciec zniknął a w tym moje chęci. Nie znam się na tym... Przynajmniej tak mi się wydaje... No ale co mogę zrobić? Jedynie się przyzwyczaić...
Uruchomiłem telefon i na ekranie pokazała mi się tapeta blokady. Na zdjęciu byłem ja wraz z czwórką moich przyjaciół uśmiechnięty szeroko i siedzący przy ognisku. Uśmiech automatycznie wpełzł na moją twarz a wspomnienia z tego dnia buchły we mnie tak nagle że aż głowa mnie zabolała. Pamiętam ten dzień... Pojechaliśmy na wycieczkę żeby odpocząć od szkoły...
Kiedy przejechałem palcem w górę ukazała mi się blokada. -Kur... - mruknąłem pod nosem. Skąd ja mam wiedzieć jaką mam blokadę?! Czekaj... Najprostsze co może być to data urodzin ... I to właśnie wpisałem a kiedy się odblokowało rykłem śmiechem. Gratulacje Sung za najtrudniejsze hasło świata
Na tapecie głównej było moje zdjęcie jak opieram się o ścianę i mam gitarę w rękach. -Skromnie- prychnąłem.
Dobra zaraz posprawdzam wszystko w tym telefonie i w pokoju ale teraz muszę wejść na instagrama. Uruchomiłem aplikacje i od razu pokazało mi się miliard tysięcy lajków, komentarzy i wiadomości. O Jezu... Westchnąłem i szybko wszedłem w swój profil. Przejrzałem dokładnie wszystkie zdjęcia i filmiki które dodałem i większość to były jakieś selfie albo filmiki jak śpiewam albo rapuje. Oglądałem wszystko zdziwiony z szeroko otwartymi oczami. Chcąc zobaczyć czy mam jeszcze jakieś konta wszedłem w tą zakładkę z kontami i pokazały mi się jeszcze dwa.
Jesteś zalogowany na: HanJisung Pozostałe konta: Sungie_pv Danceracha
Szybko wszedłem na Sungie_pv gdzie były różne zdjęcia z moimi przyjaciółmi i różne filmiki. Oglądałem to wszystko z ogromnym uśmiechem i krótkimi urywkami w pamięci z tych momentów. Następnie przerzuciłem się na Danceracha i zdziwiłem się co tam było. Konto było publiczne. W biografii było oznaczone pięcioro kont w tym moje. Filmiki były sprzed 2-5 lat i na każdym było pięć osób w maskach które tańczyły. Od razu rozpoznałem siebie i moich trzech przyjaciół ale piątej osoby nie mogłem za Chiny rozpoznać chociaż doskonale kojarzę tą sylwetkę. Przeglądałem wszystko i szczerze mówiąc naprawdę umiemy tańczyć. Próbowałem sobie przypomnieć oglądając wszystko ale za ciula nie mogłem. Czemu? Nie wiem. Spróbowałem jeszcze przez oznaczone konta i znalazłem tą piątą osobę ale kurde tak znalazłem że konto było prywatne, na profilowym był kot a w bio pisało tylko
I ❤ My Cats ✨22✨ Dance is my life✌
Nazwa też mi nic nie mówiła: KnowLee
Ciekawe...
__________________________ Przepraszam że musieliście tak długo czekać ale brak weny mnie złapał>-<ogólnie to myślę że ten rozdział jest ciekawy haha jeśli dam radę to jeszcze dziś coś wstawię a to będzie wtedy jeszcze ciekawsze <33
A tu macie jedno z moich ulubionych zdjęć Sunga, które ma na głównej tapecie <333333
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
