lubię wodę z cytryną,
zakwasza rzeczywistość,
ponad życia drabiną,
zapewnia czyjąś bliskość,daje wieczorny spokój,
zamiast czarnej herbaty,
w półmroku Twój pokój,
uważasz byt za stratę,buty Twoje rzucone,
wokół przeciąg powiewa,
wszystkie chwile stracone,
nadziei Tobie trzebagdy tak nocą rozważasz,
patrzysz na śnieg za oknem,
swoje istnienie badasz,
niedostrzeżonym pięknem,rano pozostanie tylko niedopita
szklanka wody z cytrynąluty 2021, (nie znoszę życia, samotność)
YOU ARE READING
pod prąd
Poetrymoja drobna poezja, skutek szaleństwa od 2020 okładkę wykonała @philokalia-