Rozdział 9: Paproć

22 4 1
                                    

(tak wgl zapomniałam że to miały być bliźniaczki więc jak coś to felix się pomylił i jednak jest tylko layla xd)

Nie pamiętam ile miesięcy później

Godzina 3.00

Słyszysz dzwonek od dzwi wejściowych*
Idziesz otworzyć dzwi*
I widzisz jego...Noah*
Tęskniłaś?- mówi Noah
A jak myślisz?- mówisz
Przytulasz Noah najmocniej jak możesz*
Gdzie Angela i Layla?- mówi Noah
Śpią, jest 3 w nocy- mówisz
Sory ze tak późno ale nie wytrzymałem do rana, a poza tym w tokyo jest inny czas- mówi Noah lekko się uśmiechając
Tak w ogóle może wejdziesz?- pytasz się
Z chęcią- mówi Noah wchodząc do mieszkania
Noah wchodzi do środka i siada na kanapie*
Chcesz coś do picia?- pytasz się
Możesz mi zrobić kawę- mówi Noah

Robisz Noah kawę i siadasz obok niego*
Jak u was tak w ogóle?- mówi Noah
Dobrze, adoptowałyśmy psa, i czekałyśmy na ciebie żebyś złożył łóżeczko- mówisz
Jakie łóżeczko? - mówi Noah
Dla Layli, to zawsze ojciec się męczy ze składaniem- mówisz
Byłem ocean od was, jak miałem wam złożyć łóżeczko? - mówi Noah
Uwierz mi, to ja musiałam się męczyć z tym łóżeczkiem- mówisz
Jakaś tam gadka szmatka Adama Małysza xd*

A jak w szkole?- mówi Noah
Już skończyłam szkołę- mówisz
Au, aż tak długo mnie nie było- mówi Noah
Mniej więcej rok-mówisz
A zrobiłaś prawko o którym tak marzyłaś?- pyta się Noah
Dzięki niemu pojechałam za Angelą do szpitala- mówisz
Przejęłaś moją rolę w życiu Angeli i Layli- mówi Noah
Tak wyszło- mówisz
Dalej jakaś gadka szmatka Adama*

Godzina 5.30

Już jest 5, szybko zleciało- mówisz
Rzeczywiście- mówi Noah
Słyszycie płacz dziecka*
Mała się obudziła, zaraz wracam- mówisz wstając z kanapy
Idziesz do pokoju Angeli i bierzesz Layle na ręce, zanosisz ją do salonu*
Chcesz ją potrzymać?- mówisz
Podajesz Noah małą Layle*
Jest prześliczna- mówi Noah
Layla śmieje się od razu gdy widzi Noah*
Nie sądziłem że zostanę ojcem, przynajmniej tak wcześnie- mówi
Życie zaskakuje- mówisz
Idę zrobić małej mleko- mówisz
Idziesz do kuchni wsypać kox do butelki*
Noah bawi się z małą pluszakami*
Dajesz małej mleko*
Mam pomysł, może i głupi ale też mądry- mówisz
No mów- mówi Noah
Może byś zamieszkał tutaj?- mówisz
To mieszkanie jest za małe, jeśli mamy mieszkać razem to u mnie- mówi Noah
Chcesz żeby wprowadzili ci się do domu 3 kobiety i pies?- mówisz
Jestem na to gotowy- mówi Noah
Kiedy chcesz żebyśmy się wprowadziły?- mówisz
Chciałbym już dziś- mówi Noah
Dziś?!- mówisz
Lepiej idź się pakuj, ja się zaopiekuję małą- mówi Noah

Idziesz się spakować*

Godzina 8.30

Spakowałaś najważniejsze rzeczy i idziesz obudzić Angele*
Angela- budzisz Angelę
Co? - mówi Angela
Noah przyjechał i dziś się do niego wprowadzamy- mówisz
Noah tu jest?- mówi Angela
Tak, dziś się do niego wprowadzamy więc idź się spakuj- mówisz
Już ide- mówi Angela
Idziesz do salonu i widzisz Noah który bawi się z Laylą*
Angela zaraz przyjdzie- mówisz
Siadasz na kanapę i oglądasz jak Noah bawi się że swoją córką
Szczerze myślałam że będziesz okropnym ojcem- mówisz
Dzięki że we mnie wierzysz- mówi
Obudził się w tobie instynkt- mówisz
Nie powiedział bym- mówi Noah
Naprawdę- mówisz

Przychodzi Angela*
Wróciłeś- mówi Angela
Widać że Angela jest zaskoczona tym że Noah baw się z laylą*
Owszem- mówi Noah
Noah wstaje i przytula Angelę*
Spakowałaś się już? - mówisz
Częściowo- mówi Angela
Idź się spakować i będziemy jechać, nie?- mówi Noah
Już idę- mówi Angela

Godzina 11.00

To co jedziemy?- mówi Noah
Tak jedziemy- mówisz
Noah bierze walizki i zanosi je do samochodu*
Ty i Angela zakładacie buty, Angela wkłada Layle do nosidełka a ty zapinasz psu smycz*
Wychodzicie i zamykacie dzwi na klucz*
Wsiadacie do samochodu i jedziecie do domu Noah*

***

kraina ananasówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz