1.4K 83 97
                                    

AKT 1
SCENA 2

❰AKT 1❱❰SCENA 2❱

К сожалению, это изображение не соответствует нашим правилам. Чтобы продолжить публикацию, пожалуйста, удалите изображение или загрузите другое.

━━━━━━━━━━━━

|𝐘/𝐍|

"Zatrzymałam się w tej wiosce, by opowiedzieć wam o życiu poza wioską." przemówiłam na forum zdziwionej klasy. Nauczycielem owej klasy był Iruka, który przedstawił mnie i pozwolił mi zabrać głos - po jego zachowaniu mogłam wywnioskować, że świetnie sprawdzał się w roli nauczyciela. "Wyruszyłam w podróż, gdy miałam siedem lat i nie żałuję swojej decyzji. Jednak czasami życie bez stałego miejsca zamieszkania było niebezpieczne."

Podniosłam palca wskazującego w górę i uśmiechnęłam się. Dostrzegłam ekscytacje w oczach rówieśników, więc kontynuowałam.

"Bywały momenty, gdzie świat pokazywał mi jak bezduszni potrafią być ludzie. Byłam ofiarą wielu ataków - żądni pieniędzy złodzieje, zbiegli ninja, czy też zwykli mordercy. Na szczęście z każdej sytuacji udało mi się wyjść z życiem."

"Jak udało ci się przeżyć atak zbiegłego ninjy?" spytała zaciekawiona różowłosa, która z dokładnością przyjrzała się moim chłodnym oczom. "Potrafisz walczyć?"

"Walczyć?" powtórzyłam i oplotłam dłonie za plecami, odpływając wzrokiem w świat za oknem. "Oczywiście, bez żadnych umiejętności nie byłoby mnie tutaj. Nie jestem może najsilniejsza, ale najsłabsza również nie jestem. Brałam lekcje u różnych nauczycieli, których po drodze spotkałam."

"Niesamowite!" wykrzyknął zafascynowany Naruto, podnosząc się ze swojego siedzenia. "Mówiłem wam, że Y/N jest niesamowita!"

"Usiądź, Naruto." wtrącił Iruka i złapał się za czoło. "Przepraszam za niego, mów dalej."

"Czy chcielibyście jeszcze czegoś się dowiedzieć?" spytałam, a uczniowie zaczęli chętnie podnosić swoje ręce w górę. Spojrzałam na blondwłosą dziewczynę o niebieskich oczach - jej wzrok wydawał się dość podły, choć to mogło być tylko złudzenie.

"Masz chłopaka?" zagabnęła i odwróciła wzrok z zakłopotaniem. Byłam lekko zdziwiona, w końcu przyszłam tutaj tylko, by opowiedzieć im o swoich podróżach.

"Chodziło mi o pytania dotyczące moich podróży." wtrąciłam i uśmiechnęłam się, kiedy połowa klasy opuściła swoje dłonie.

"Nie wierzę, byś przetrwała chociaż jeden dzień poza bramą." głos czarnowłosego chłopca uciszył klasę. Czyżby patrzył na mnie z góry? Choć jego oczy wydawały się niczego nie pokazywać, jego postawa przedstawiała jakim typem jest naprawdę. "Musisz mieć jakieś specjalne umiejętności."

Żądza KrwiМесто, где живут истории. Откройте их для себя