Jest poranek bożonarodzeniowy (tak załóżmy, że w tym świecie są świecie choć na chwilę), Catra się dopiero przebudziła i zakłada swój uniform. Ostatnio myślała żeby zmienić swój strój na coś nowego, ostatnio wpadła jej w oko czerwona koszula.
CATRA - krzyczy Adora wchodząc do pokoju
Co się stało - mówi Catra, która jest lekko zszokowana
O wstałaś, myślałam, że jak zawsze śpisz - żartuje Adora
Śpię? Nie śpię aż tak długo, zazwyczaj - odpowiada Catra
Dobra nie ważne wiesz co dzisiaj jest - Adora promienieje
Eee, środa - odpowiada Catra, nie wiedząca o co Adorze chodzi
A racja, nie mówiłam ci o Bożym Narodzeniu - uświadamia sobie Adora
Boże co - pyta Catra
Dobra po kolei, Święta to taki magiczny, symbolicznie magiczny dzień w roku, gdzie spotykasz się z najbliższymi, spędzasz z nimi czas, jesz przepyszne jedzenie, spędzasz miło czas oraz dajesz im prezenty - tłumaczy Adora
Właśnie a propos prezentu - Adora nagle wyjmuje małe pudełeczko i daje go Catrze - To dla ciebie
O dziękuje - mówi Catra
Catra otwiera pudełko i widzi złotą przypinkę która zawsze nosi Adora
To jest obietnica, że już zawsze będziemy razem - uśmiecha się Adora
Catra zaczyna się łzawić - A-Adora to jest piękne, dziękuję ci - Catra natychmiast przytula Adorę
I przepraszam, że nic dla ciebie nie mam - mówi Catra
O spokojnie, to nie twoja wina, w Hordzie ciężko było wiedzieć o świtach - mówi Adora
Chociaż czekaj, chyba mam pomysł na prezent - Catra natychmiast po wypowiedzeniu tych słów rzuca się do pocałunku która trwa dobrą minutę
Wow, to jest super prezent - uśmiecha się Adora która jest jak pomidor
Wesołych Świąt, Głupku - mówi Catra
Wesołych Świąt, Kotku - mówi Adora
Potem pocałowali się jeszcze kilka razy, a potem poszli zjeść świąteczna Ciasteczka
ВИ ЧИТАЄТЕ
She-Ra OneShots
ФанфікиKrótkie historyjki w uniwersum She-Ra po sezonie 5, pisze to kiedy się nudzę