19

2.6K 153 8
                                    

Pov. Julka

Słysze ten okropny dzwonek. Ale trzeba wstawać. Powolnym krokiem idę do łazienki wykonuje co to zawsze. Ubrałam dzisiaj taki outfit

Dzisiaj wydalawa się ciepła pogoda

Ops! Esta imagem não segue nossas diretrizes de conteúdo. Para continuar a publicação, tente removê-la ou carregar outra.


Dzisiaj wydalawa się ciepła pogoda. Pocichu wyszłam z pokoju bo Lexy jeszcze śpi. Wchodzę do kuchni nikogo nie ma. Tak się cieszę że nie spotkam Kacpra ald muszę na filmikach zachowywać się normalnie albo o n sam w końcu się ogarnie i przyjdzie mnie przeprosić.

Jadłam bo ukachne płatki. Zauważyłam że dzwoni do mnie Herman. Odrazu odebrałam.

H-Witam mam nadzieję że cię nie zbudzilem.
J- Oczywiście, że nie siedzę w kuchni bo zaraz jadę szkoły.
H-Mam dla ciebie świetna wiadomość.
J-Mów nie trzymaj mnie w nie pewności.
H-Więc, droga Julia przyjeżdżam do Warszawy.
J-O boże, naprawdę. Tak się cieszę. Gdzie będziesz spał?
H-U moich dziadków.
J-Okej.
H-Będę w waraszwie już w niedzielę o 12.
J-To super akurat będę po nagrywkach.
H- No to świetnie. Jeszcze do ciebie napisze lub zadzonwie.
J-Okej zgadamy się. Bayoo
H-Bayoo

Tak się cieszę że Herman przyjeżdża. W końcu pogadam z jakimś chłopakiem. Niby spędzimy czas z stuu, Marcinem i Michałem ale on jest inny. Zauważyłam że jest 7 poszłam na górę po torebke i futerko.

Skip time.

Jest 14 wychodzę ze szkoły. Mam dość jestem zmęczona. Idę powolnym krokiem na autobus. Gdy docieram do domu. Odrazu wchodzę i kieruje się co sypialni. Wchodzę do łazienki zmywam makijaż i przrbier się z jakiś zestaw dresowy.



Wracam do pokoju. Odrazu kładę się na łóżko i przytulam się do mojego koca. I zasypiam

Po jakimś czasie czyje ze ktośnir budzi. Patrzę przeciesz to moja idalia. Zrywaam się I rzucam się na nią.

J- Stara ruro co ty tu robisz??
I- Co to już ciebie nie mogę odwiedzić.
J- Oczywiście, że możesz. A miałam do ciebie dzisiaj dzwonić.
I-Hahaha dobra opowiadaj co się tutaj dzieje.

Wiec po bardzo długiej rozmowie z Idalia. Świetnie się czułam że w końcu wszytsko ale wszytsko komuś powiedzilam. Ufam jej w 10000 procentach. Pokazałam jej Hermana widziałam ten błysk w jej oku. Może Ich zapoznam. Bingo on potrzebuje boya. 9na sliczna laska on też jest mega przystojny.

Pasują do siebie. I będę jeszcze razem. Dobra koniec. O powiedzialm jej o całej sytuacji z kacprem. Ona twierdzi tak samo jak ja ze on powinien przeprosić. Ale stwierdziła ze ja tez powinnam dumne wsadzić w kieszeń i ustąpić. On rozmawiała z nim ja ją spałam I mi mówiła że ona żałuję ale zamiast to powiedzieć mi to on to mówi Idali.

Gadaliśmy o mojej szkole. Co się dzieje we Wrocławiu. Powiedzila mi że widlaaoje byłego kube z jakąś laska na mieście.

I po naszych bardzo długich rozmowach. Ja zrobiłam się śpiąca I ona też. Ja poszłam pierwsza sie myć. Ona chciała pozniej zgodizlam się. Dałam jej wszystkie potrzebne rzeczy i położyłam ise na lozku I myślam. Nagle znikad przyszla I zaczelsmy znowu rozmawiać. I zasnęłam i ona tak samo.

Witam ponownie dzisiaj. Mam nadzieję że rozdział sie spodoba. Skoro wam tak dobrze idzie wiec 100⭐= next rozdział

Kostera & BlonskyOnde histórias criam vida. Descubra agora