Sygnet.

28.9K 717 803
                                    

Z góry sorki za błędy.

Miłego czytania ❤️.

Otworzyłam powoli powieki, ujrzałam twarz Antona. Spał jak małe dziecko. Jego kąciki ust były lekko uniesione do góry, a twarz rozluźniona. Uśmiechnęłam się sama do siebie. Nie mogłam uwierzyć, że właśnie uprawiałam sex z chłopakiem, który na początku naszej znajomości włamywał mi się na balkon i groził. To utwierdziło mnie w tym, że jestem spierdolona. Ale jednak coś nie grało mi w jego wyglądzie. Skóra była blada i sucha. Sińce pod oczami i jeszcze bardziej zapadnięte kości policzkowe. Może po prostu się nie wysypiał ?

A może to było coś poważniejszego ?

Wstałam po cichu z łóżka, żeby go nie obudzić. Sięgnęłam po telefon, który leżał gdzieś w ubraniach. Było już po północy. O KURWA MAĆ. Napisałam szybko wiadomość do Emily.

Ja: Mason się odzywał ?

Odrazu mi odpisała.

Emily: Tak.

Ja: Kurwa.

Emily: Zluzuj majty. Kryłam cię. Powiedziałam, że musiałyśmy obgadać ważną sprawę.

Ja: Boże dziękuje. Nie wiem jak ci się za to odwdzięczę.

Emily: Odwdzięczysz się jak mi opowiesz co dokładnie jest między tobą a Antonem. Ze szczegółami ;).

Ja: Ty zboczuchu pieprzony.

Pokręciłam głową z niedowierzaniem. No mam przejebane. Odłożyłam telefon na szafkę nocną i spojrzałam czy Anton jeszcze spał. Na moje szczęście tak. Ubrałam się z powrotem w ciuchy, wzięłam telefon i wyszłam cicho z pokoju. Kierowałam się już stronę wyjścia ale ogarnęłam, że przecież nie mam na sobie butów. Brawo Mila. Pozwiedzajmy świat boso. Mój wzrok przykuły te pierdolone czerwone drzwi. Co on tam takiego ma, że nie chce abym tam weszła. Podeszłam do nich i złapałam za klamkę. Zamknięte. Sfrustrowana pociągnęłam mocniej za klamkę. Czego się mogłam spodziewać ? Że magicznie się otworzą ?

— Chyba jednak bardzo chcesz wiedzieć co jest za tymi drzwiami.

Usłyszałam tuż za mną zachrypnięty głos. Włoski stanęły mi na karki a całe ciało się spięło. Anton położył dłonie na moich ramionach. Dosłownie cała zesztywniałam. Nie mogłam się ruszyć. Przełknęłam gule w gardle.

— Co Mila ? — wyszeptał mi do ucha. — Naprawdę pragniesz zobaczyć co tam jest ? — nie mogłam nic z siebie wydusić wiec tylko pokiwałam głową. — To nie zobaczysz, ale mogę ci coś innego pokazać. — przygryzł płatek mojego ucha. Mój oddech automatycznie przyspieszył.

— Co takiego ? — ledwo wypowiedziałam te słowa.

— Gwiazdy. — włożył swoją zimną dłoń pod moją bluzę i ułożył ją na dolnej części brzucha.

— Jakie gwiazdy do chuja ? — wysapałam bo chłopak zahaczył palcami o gumkę od moich dresów.

— Niezwykłe gwiazdy. — wychrypiał.

— Czyli ? — odchyliłam głowę do tyłu. Anton przejechał ustami po mojej szyi i zaczął kreślić kółka opuszkami palców na moim brzuchu.

— Zobaczysz je tylko wtedy kiedy mój kutas będzie powoli się w tobie zatapiał. — zaczął całować moją szyje. O kurwa mać. Jego zimny dotyk i moje rozpalone ciało nie było za dobrym połączeniem. Podniecenie w dole mojego brzucha coraz bardziej narastało.

W pewnym momencie odwrócił mnie a nasze spojrzenia się skrzyżowały. Piękny jasnoniebieski odcień zastąpił granat. Ale dostrzegłam w nich małe iskierki. Te iskierki, które zawsze się pojawiały gdy miało się coś stać. Oblizał dolną wargę i uniósł kącik ust. Jego dłonie powolnymi ruchami przesuwały się po moich ramionach w górę aż nie ułożyły się na policzkach. Przybliżył swoją twarz do mojej i musnął lekko moje usta swoimi. Telefon nagle zaczął dzwonić. Anton jedną dłoń zdjął z mojego policzka i wyjął telefon. Spojrzał na wyświetlacz.

Ride Or Die 18+ Wo Geschichten leben. Entdecke jetzt