Moje oczy zatrzymały się na błękitnych ślepiach. Utonąłem w nich znów, jak zawsze, gdy napotykałem je, gdziekolwiek byłem. Rozkosz i euforia wprost eksplodowała z mojego serca, które wyrywało się na zewnątrz, chcąc złączyć się z innym sercem w jedno. Z tym j e d y n y m sercem.