"Nie pamiętam za wiele... wracaliśmy taksówką było wesoło (...) Nagle usłyszałam pisk opon i krzyk... czułam jak moje ciało bezwładnie leci... poczułam ostry ból... ból, którego nie można opisać... potem tylko twarde londowanie na ziemi i... i nic już nie czułam... nie widziałam... nie słyszałam" Historia zaczyna się od tragicznego wypadku. Ale czy był to nieszczęśliwy przypadek? a może próba zabójstwa? Co się po tym wszystkim stało z Axelem? Czy ma to coś wspólnego z Rayem Darkiem? Czy to możliwe żeby wogule żył? Któż to wie? Ps. Aktualnie po tych paru rozdziałach nie mampomysłu na dalsze 😅😑 i pewnie prędko nie znajdę więc przepraszam