Od zawsze Alex spędzał czas w samotności. Nie ma rodziny ani „prawdziwych przyjaciół". Gdy był mały musiał uciekać z sierocińca, ponieważ... cierpi na pewną przypadłość... mianowicie - ma skrzydła. Nie wie dlaczego, nie wie skąd, nie wie po co. Nikt mu nigdy nie powiedział. Nie ma pojęcia czy bliżej mu do człowieka, anioła, ptaka czy Diaboliny z Disney'a. W pewnym momencie chłopak poznaje kogoś kto odkrywa jego prawdziwe oblicze, może nawet go za nie pokocha? Historia przedstawia losy dwojga młodych ludzi poznających i doświadczających zupełnie nowych rzeczy, przeżyć i uczuć. Oboje poszukują siebie, a także miłości... Czy uda im się to znaleźć? Serdecznie zapraszam do lektury! :3