Niepozorne miasto będące w sąsiedztwie z lasem tętniącym magią nawiedziła pewna tajemnicza postać. Na pograniczu ludzkiej cywilizacji a dzikiej magii niedoszły alchemik próbował ułożyć swoje życie po traumatycznych wspomnieniach z swojej przeszłości. Nie było to łatwe, odkąd okazał życzliwość pewnej istocie, która nie uznaje ludzkich praw moralnych jako źródło właściwego postępowania. Do tego pojawiły się dziwne rzeczy, o których lepiej przeczytać, niż otwarcie mówić w obawie, że mogły to usłyszeć. Wykonawca okładki do opowiadania: Katarzyna Pieczykolan