Czemu akurat Majami . Mój tata opowiadał mi że jam mieszkaliśmy w Majami mniam problemy. Wiec czemu tam coś ukrył. Może prawdę o rodzinie . Po śmierci ojca firmę przejął mój brat . Zauważyłam że Kamil wraca codziennie do domu o 5 rano a na 8 ma sprawy w bazie . Byłam tak zmęczona że nawet nie zauważyłam kiedy poszłam spać.
Rano obudziłam się wypoczęta . Wyszłam z łóżka w koszulce luka .Weszłam do łazienki i ubrałam krop top i skórzane spodnie . Uczesalam się w kucyka , pocałowałam się delikatnie . Wyszłam z łazienki wzięłam telefon oraz torebkę. Wyszłam z pokoju i zostałam przewrócona przez Mike. Mike zamiast mi pomóc podszedł dalej . Wstałam z zimnej podłokietnik i udałam się do kuchni .W kuchni siedziałam Em była zamyślona .
-Hej -Powiedziałam do dziewczyny. Emili uniosła swój wzrok na mnie i się sztucznie uśmiechnęła.
-Cześć
-Em widzę że coś jest nie tak więc mi mów szybko -Mówiąc usiadłam szybko przy wyspie.
-Van zostałam okradziona.
-Co kurwa! ! !
-No tak jakoś wyszło i wiek kto mnie okradł.
-Kto -Powiedziałam nieco spokojniej
-To był Alan.
-Oj on już przegioł.
Wyciągnęłam telefon i zadzwoniłam do Matta.
Perspektywa Luka .
Właśnie przygotowałem randkę dla Van ale nagle zadzwonił mój telefon . Nie znałem numeru wiec nie odebrałem. Przygotowałem stolk i dekoracje .Gdy zobaczyłem jak Mike rozmawia z typem od Snake. Kurwa co on odbierdala. Przecież to nasz wróg .Mike wziął kopertę od tego kościa. Różowa koperta co on się bawi .
Respektywa Emili .
Rozmawiam z Van .Czemu ja musze być ta poszkodowana . Automatycznie wstałam z krzesła i pobiegłam do Caluma .
Caluma nie było w pokoju. Zauważyłam czerwona kopertę na biurku do .......