Jesteś w stanie mnie pokochać...

By Miliaia

2.8K 258 5

Historia, gdzie dwie przyjaciółki przeprowadziły się do Seulu aby spełnić swoje życiowe marzenie, jednak ktoś... More

W głównych rolach:
.Pogoń za marzeniami.
.Moja melodia.
.Po między piętrami.
.Śladami moich kroków.
.Drogą wersów.
.Twój głos.
.Za przyjaźń!.
.Szklane miasto.
.W objęciach losu.
.Szept ścian.
.W nie twoich oczach.
.Zmiany.
.Upływ myśli.
.Odpowiedzialność.
.Pomyłka.
.Chuj ci w dupę.
🔞Popieprzyło, dosłownie🔞
.Oddech.
.Światło gwiazdy.
.Gdziekolwiek.
.Jedność.
.Zawiść.
.Dzień.
.Piekło.

.Zapłata.

83 9 0
By Miliaia

                                                *Perspektywa Jungguka* 

                                                   *30 minut wcześniej*

-Posłuchaj mnie Hahwo, mówię ci kolejny raz... Po między nami nic nie ma i nic nie będzie -Specjalnie podkreśliłem słowo "nic", aby ta dziewczyna w końcu to zrozumiała.

Ona tylko przysunęła się jeszcze bliżej mnie, miałem ochotę ją odepchnąć ... Niestety, wychowanie mnie w takich chwilach powstrzymywało. Nagle na ratunek przybyła mi osoba, która postanowiła do mnie zadzwonić.

Dziękuje...

Na wyświetlaczu widniał napis "OppaJin". Nie zwlekając dłużej nacisnąłem zieloną słuchawkę i przyłożyłem urządzenie do ucha.

-Halo ?

-Nie wiem czy jesteś świadomy tego, że twój "pocałunek" zobaczyła Reyun... -Powiedział poważnie, a przez moje ciało przeszło masę nieprzyjemnych dreszczy. 

-Jin wiesz, że  ja nie... -Chciałem się głupio usprawiedliwić, ale przyjaciel mi przerwał.

-Ja owszem, ale czy ona w to uwierzy? 

-Gdzie jest? -Zapytałem odchodząc bez pożegnania od mojej towarzyszki.

-Weszliśmy nie dawno do dormu, ale radziłbym dzisiaj już z nią nie rozmawiać... dopiero ją  uspokoiłem...

-Zaraz będę. -Powiedziałem 

-Guk nie !

Rozłączyłem się i zacząłem biec ile sił w płucach.

Nie mogę uwierzyć, że przyczyną jej łez mogłem być właśnie ja...

Szybciej Jungguk !

Nie możesz jej stracić !

Już nie...  

                                                           *Teraźniejszość*

Jej piękne usta spoczywały właśnie na moich, czułem jak wszystko we mnie płonie. Zacząłem pogłębiać pocałunki, moje pożądanie tej dziewczyny rosło z sekundy na sekundę. Czułem, że tracę kontrolę nad tym co się właśnie dzieje.

Ułożyłem swoją dłoń na jej biodrze, a drugą kręciłem kółka na udzie. Dosłyszałem cichy jęk dziewczyny.

Mogłem tak trwać wieczność. Ale nie była mi dana więcej ani sekunda,bo dziewczyna szybko i mocno mnie od siebie odepchnęła. Zwinnie wycofała się w głąb łóżka, a ja stałem jak wryty. Nie wiem czy byłem bardziej zaskoczony faktem iż ją pocałowałem, czy raczej jej odrzuceniem.

Powoli usiadłem  na łóżku i przeanalizowałem to co się właśnie stało. 

Tak mijały minuty, ale w końcu przerwałem tą  cholerną ciszę.

-Jak bardzo jesteś zła ?-Zapytałem cicho.

-Nie jestem zła... -Odpowiedziała ledwo słyszalnie.

-Musisz być... jak nie na sytuację z przed godziny, to tą z przed kilku minut.

-Nie jestem zła, co do tamtej sytuacji z Hahwą... Było mi przykro... bardzo... cholernie, a co do tego z przed chwili... -Dostrzegłem na jej policzkach dwa urocze czerwone rumieńce. 

-Nie żałuje tego -Zapewniłem ją, a ona odpowiedziała  pustym uśmiechem.

-Nie jestem pewna czy powinno nas coś łączyć... -Powiedziała smutno.

-Dlaczego nie?! -Trochę podniosłem głos i zbliżyłem się w jej kierunku. Dostrzegłem jak wzdryga się na mój podniesiony ton.

-Przepraszam... Chciałem powiedzieć, że nie widzę ani jednego powodu, dla którego nie mogłoby nas coś łączyć.

-Jungguk, jest masa powodów... -Próbowała się oddalić ale framuga łóżka stanęła jej na drodze, a ja wykorzystałem sytuacje i zbliżyłem się jeszcze bliżej. 

-Jesteś idolem, nie znasz mnie, i nie chcąc cię obrażać, nie bierzesz nic na poważnie...-Chyba najbardziej mnie zabolało rzekome "Nie bierzesz nic na poważnie"... 

Jeszcze zobaczysz Reyun...

-Bycie idolem nic nie przeszkadza. Znam cię wystarczająco, a nawet nie wiem czy nie lepiej niż ci się wydaje. A co do rzeczy związanych z tobą... zawsze brałem je na poważnie... -Teraz nasze twarz dzieliły milimetry, miałem ochotę znowu ją pocałować... ale bijący od niej strach mnie powstrzymał.

-Proszę nie...-Powiedziała bardzo cichutko, a ja się automatycznie zatrzymałem. Popatrzyłem prosto w jej szklane od łez oczka i położyłem dłoń na jej  policzku. Pojedyncza łza spłynęła po jej twarzy, więc delikatnie ją otarłem kciukiem.

-Nie zrobię nic więcej bez twojej zgody... -Powiedziałem po czym odsunąłem się od niej i udałem się w stronę drzwi. Usłyszałem tylko jej ciche.

-Przepraszam Jungguk. 


Zamykając drzwi dostrzegłem Jina, który siedział oparty o ścianę i robił coś na telefonie. Po chwili podniósł na mnie swój wzrok.

-Ile można było pukać?! ... Jak z nią? -Podniósł się z pozycji siedzącej i teraz stał przede mną z troską w oczach.

-Nie wiem dokładnie.

Przez chwilę próbowałem mu opisać sytuacje, ale nagle usłyszeliśmy trzask drzwi wejściowych. Nie minęło zbyt wiele czasu, a w naszą stronę szła zdenerwowana Dayun.

-Jeon Jungguk masz przejebane! -Krzyknęła dziewczyna.


-

Continue Reading

You'll Also Like

1.3M 25.7K 51
and all at once, you are the one I have been waiting for theodore nott x fem oc social media x real life lowercase intended started: 3.25.23 finished...
123K 5.1K 52
❥❥❥ [BNHA x Fem!Reader] ❛❛𝔸𝕝𝕝 𝕥𝕙𝕖 𝕣𝕚𝕔𝕙𝕖𝕤 𝕓𝕒𝕓𝕪, 𝕎𝕠𝕟'𝕥 𝕞𝕖𝕒𝕟 𝕒𝕟𝕪𝕥𝕙𝕚𝕟𝕘, 𝔸𝕝𝕝 𝕥𝕙𝕖 𝕣𝕚𝕔𝕙𝕖𝕤 𝕓𝕒𝕓𝕪...
289K 8.6K 95
Daphne Bridgerton might have been the 1813 debutant diamond, but she wasn't the only miss to stand out that season. Behind her was a close second, he...
203K 4.3K 47
"You brush past me in the hallway And you don't think I can see ya, do ya? I've been watchin' you for ages And I spend my time tryin' not to feel it"...