Marzenie Demona [Zakończone]

By NiTToru

30.4K 1.7K 395

Naruro ucieka z wioski i ukrywa się w... Czy uda mu się otrzymać zaufanie bestii? Czy jest bestią czy złamany... More

Trening? Więzienie czy Przyjaciel?
Kłótnia
Rozstanie i rozpoczęcie samodzielnego treningu
Publikacje rozdziałów (nie dokończone)
,,Mój mały lisek''
Słodkości ciąg dalszy
Proszę o mnie nie zapominać.
-Zapomnij o mnie...Proszę.
Nowa wiadomość
Płacz i zabawa
Konfrontacja
"Czy to prawdą jest"
"W uniesieniu, krzycz i płacz!"
Reklama!
Ciemność...

Łzy i Opuszczenie złego snu ☑

4K 225 150
By NiTToru

fggfdf- Myśli
~₩~₩~₩~₩~₩~₩~₩~₩~₩~₩~₩~
Naruto odbywał właśnie podróż do swojego mieszkania,słyszał głośne rozmowy tutejszych ninja i cywili.Poczuł lekki ciężar w okolicy brzucha i usłyszał stłumiony krzyk,kiedy spojrzał w dół zauważył małą istotę.
-Och,przepraszam mały. Wszystko dobrze?-kucnął przed dzieckiem,pomagając mu wstać na równe nogi.
-T-Tak...to ja przepraszam!-szybko ukłonił się po czym odbiegł.
Kiedy Naruto chciał wznowić podróż zauważył centralnie naprzeciwko drużynę 7 w której nasz główny bochater należy.
-Naruto? Czemu tamte dziecko się rozpłakało!-krzyknęła Sakura podchodząc bliżej sprawcy krzyków.
-Co jest? To tylko stłuczka -powiedział a po chwili dostał naprawdę mocno w głowę od Sakury i surowe spojrzenie od Kakashi-sensei.

-JAK TO CO?! CO TY ZROBIŁEŚ TEMU DZIECKU?!-pokazała palcem na miejsce gdzie była mała stłuczka.

-Nic...Tylko się zderzyliśmy!-kiedy Uzumaki chciał się wytłumaczyć,choć nie ma z czego,różowo włosa uderzyła go w głowę.

-Nie kłam!-zawołała Sakura

-O co ci chodzi? Wpadliśmy przypadkowo na siebie,przeprosiliśmy za stłuczke,to tyle!-chciał się wykręcić, ale oni nadal..Patrzyli na niego jak by zrobił coś nie tak. Przecież przeprosił.

-Naprawdę jesteś demonem!-krzyknęli Sakura i Sasuke.

Zacisnął dłonie w pięści .

-Nienawidzę was! Przeprosiłem! Robicie kłótnie z przypadkowej stłuczki!-krzyknął i wyminął szokowaną drużynę,pierwszy raz z tych pięknych błękitnych ślepi,przezroczysta ciecz wypływała.

Kropelki przezroczystej i słonej cieczy skapywała na ziemie przy czym cichutko hucząc.

Naruto biegł w stronę głównego budynku obdarzony wrednymi spojrzeniami mieszkańców.

Jak oni mogli!!

Mam już dość!

Stanął przed budynkiem i wszedł żwawym krokiem,chwilę myślał a już stanął przed drzwiami do biura hokage.

Zapukał i kiedy usłyszał pozwolenie wszedł i skłonił się .

-Hokage-sama -powiedział poważny tonem zwracając uwagę Tsunade.

-Naruto...Płakałeś? Co się stało?-wstała i po kilku krokach stała przed blondynem,wycierając zmartwiona Łzy.

-Babciu,chcę opuścić na kilka lat wioskę w celu treningu. Samotnie -dodał kiedy Tsunade chciała coś dodać do sprawy toważysza.

-No dobrze-powiedziała po namyśle Hokage.

-Dziękuję babciu, będę wysyłał ci raporty lisem,nie chcę na razie spotkać nikogo z Konohy -lekko przytulił zmartwioną Tsunade.

-No już idź ! Wróć szybko-powiedziała lekko smutna.

-Hai! Do zobaczenia!-wyskoczył przez okno odprowadzony wzrokiem Babci.

Pobiegł do mieszkania i zaczął pakować rzeczy potrzebne do podróży,kiedy biegł do bramy zauważył swoją starą drużynę.

CZAS ZACZĄĆ PRZYGODĘ!- krzyknął w myślach tak głośno że lis zawarczał .

------------------------------------

Taki jakby prolog /rozdział

Chcecie maraton?

Do zobaczenia

PAPAPA

Aliś ":*"

Continue Reading

You'll Also Like

1.6K 69 11
Pewnego Dnia urodziły się dwie identyczne dziewczynki. Jedna nosiła imię Marinette , urodzona w Paryżu pół Paryżanka pół Chinka . Rodzice - Tom i Sa...
1.5K 162 22
⚠️UWAGA⚠️ ❗Ta książka zawiera wulgaryzmy i sceny które nie są przeznaczone dla dzieci❗ Anime: Hunter x Hunter Ship: Kurapika x Reader |To jest drug...
47.2K 2.5K 98
Zawsze twierdziliście, że jeden dzień nie może wywrócić czyjegoś życia do góry nogami? No więc się mylicie. Zwyczajne listopadowe popołudnie mogłoby...
63.6K 2.2K 40
Haillie nie jest jedyną siostrą Monet, jest jeszcze jej bliźniaczka Mellody. Haillie wychowywana przez mamę, a Mellody no cóż przez babcie. Jak myś...