Godzina 3.13 ✔️

By WiMika

182K 8.9K 5.4K

Życie 25 - letniej Suzanne, mieszkającej od dwóch lat w Nowym Yorku, przewraca się do góry nogami. Dziewczyna... More

1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
Informacja
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21
Epilog
Podziękowania
Nowe opowiadanie!

Prolog

24.9K 747 378
By WiMika

- Sprawa zakończona! - krzyknął sędzia i po chwili ludzie powoli zaczęli opuszczać salę.

Kobieta około 40-tu lat, ze łzami w oczach, przytuliła się do mnie mocno. Cieszyłam się, że po raz kolejny mogłam wywołać uśmiech na czyjejś twarzy. Nie przegrałam jeszcze żadnej sprawy i byłam z siebie dumna, że z tą także dałam sobie radę, chociaż była wyjątkowo trudna. Policja zajęła się już oskarżonym. Ta kobieta nie musiała już żyć w piekle.  Z uśmiechem na twarzy, skierowałam się w stronę wyjścia.

Powoli szłam przez długi korytarz budynku, gdy nagle usłyszałam za sobą wołanie.

- Panno Suzanne! Niech pani chwileczkę poczeka!

Odwróciłam się i ujrzałam wysokiego, czarnowłosego mężczyznę około 50-tki. Miał na sobie widocznie drogi, szary garnitur, a pod nim białą, elegancką koszulę w kratkę. Na jego nogach widniały zwykłe czarne spodnie i tego samego koloru, lśniące buty.

Poznałam go. Był to jeden z najlepszych adwokatów na świecie - Michael Moore, który przyjechał do naszej kancelarii w celu, jak to określił, szukania młodych talentów.

Co chciał ode mnie ten człowiek? Czy taki ktoś, w ogóle rozmawia z osobami tak niskiego pokroju jak ja? Zawsze twierdziłam, że raczej nie.

- Przepraszam, że pani przeszkadzam. Pani skończyła już pracę, czy się nie mylę?

- Dzień dobry, panie Moore. Nie przeszkadza pan. Tak kończę, ale nie spieszę się zbytnio. W czym mogę pomóc? - powiedziałam uprzejmie, lekko podnosząc jedną brew do góry.

- Czy dałaby się pani zaprosić na kawę? Mam dla pani pewną propozycję, która powinna panią zadowolić.






^*^*^*^

- Więc przejdźmy do rzeczy - powiedział pan Moore popijając swoje espresso.

Siedziałam z nim w miłej kawiarni, delektując się przepyszną latte. Byłam bardzo ciekawa czego pilnego chce ode mnie tak szanowany i znany człowiek. Podobno ma mnie to zadowolić... Nie wiem co o tym myśleć.

- Oczywiście. - odpowiedziałam upijając łyk kawy.

- A więc mam dla pani propozycję nie do odrzucenia. - zaczął.

- Słucham z ciekawością.

- Byłem na dzisiejszej rozprawie. Zaskoczyło mnie, jak pani doskonale dawała sobie radę. Taka młoda osoba... - zamyślił się - Słyszałem, że nie przegrała pani ani jednej sprawy? - spytał z uznaniem w głosie.

- To prawda. - uśmiechnęłam się, czując wewnętrzną dumę.

- Dlatego proponuję pani wyjazd do Nowego Yorku i pracę w mojej kancelarii adwokackiej.

Zaniemówiłam. Moje serce zabiło 5 razy mocniej i szybciej. To niemożliwe. Ja? Praca w jednej z najlepszych kancelarii? Przecież mam takie małe doświadczenie. Cieszę się niezmiernie!  To było moje największe marzenie! Ale, zostawię rodzinę? Całe dotychczasowe życie? W sumie, wiele mnie tu nie trzyma. Nie mam chłopaka, ani zbyt wielu przyjaciół. A rodzina... mogłabym ich odwiedzać. Na pewno byliby ze mnie dumni.

- Jeżeli pani chce, mogę dać czas na decyzję. - wyrwał mnie z zamyślenia głos pana Moore'a.

- Tak, ja myślę... że potrzebuję trochę czasu. Skontaktuję się z panem niedługo. - powiedziałam, mimo że znałam już odpowiedź.

- Poczekam. Mam nadzieję, że rozsądnie przemyśli pani moją propozycję.

Continue Reading

You'll Also Like

5.1K 1.2K 35
Flora ma wszystko, czego potrzebuje nastolatka: kochającą mamę, oddaną siostrę, piękny dom i dzieloną z ojcem pasję do książek. Jest prawdziwą szczęś...
7.9K 351 12
"𝐉𝐚𝐤𝐢 𝐣𝐞𝐬𝐭 𝐭𝐰ó𝐣 𝐮𝐥𝐮𝐛𝐢𝐨𝐧𝐲 𝐬𝐭𝐫𝐚𝐬𝐳𝐧𝐲 𝐟𝐢𝐥𝐦? 𝐁ł𝐚𝐠𝐚𝐦. 𝐍𝐢𝐞 𝐦𝐚 𝐧𝐢𝐜 𝐛𝐚𝐫𝐝𝐳𝐢𝐞𝐣 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚𝐧�...
Pandæmonium By ghelexi

Mystery / Thriller

506 87 12
"W piekle brakuje kilku zepsutych dusz - uśmiecha się niepokojąco - Przyszedłem po nie" Gianna Wise jest samotną matką 17-letniej Evelyn. Kobieta jes...
2.4M 185K 75
W internecie pojawia się nowa aplikacja do czatowania z przyjaciółmi, zwana FRIEND... FRIEND w pierwszym miesiącu zyskuje ponad milion pobrań... Nikt...