Jane to 16 latka, której życie to piekło. Poszarpana, zniszczona przez los trafia do domu dziecka. Od czterech lat, mieszka w nim o rok straszy chłopak - Christian. Ośrodek, w którym się znajdują, istnieje, by leczyć złamane przez ten brutalny świat serca niepełnoletnich sierot.
Czy Jane otworzy się przed Chrisem? Znienawidzą się, a może wręcz przeciwnie?
~^~^~^~^
"Nie mogłem przestać się trząść z emocji. Byłem cały mokry, od tych jebanych łez.
Wtedy ona zrobiła najbardziej słodką i najmniej spodziewaną rzecz.
Usiadła koło mnie. Wzięła wdech. Zamknęła oczy. Jej ręka powoli dążyła do mojej. Chwyciła swoją dłonią moją, splatając razem palce, a głowę oparła o mój bark. Drugą natomiast położyła na zewnętrznej stronie mojej prawej ręki i gładziła ją w sposób, którym ja to robiłem jeszcze dzisiaj rano. Nuciła cichutko melodię pod nosem, oddychając nierówno, a ja zapomniałem o wszystkich moich zmartwieniach. "
Treść zawiera wiele brutalnych elementów.