Tytuł: It ends with us
It starts with us
Autor: Colleen Hoover
Gatunek: romans
Dział: dla młodzieży/dla dorosłych
Jestem w mocnym szoku, że ta książka aż tak mi się podobała. Wywarła na mnie duże wrażenie. Często się rozczarowywuje na książkach, które mają dobre opinie, ale tym razem trafiałam na książkę na naprawdę wysokim poziomie.
Tej książki się nie czytało, przez nią się płynęło, była napisana w tak cudny sposób, że się przepływało przez strony, nie wiedząc kiedy się jest pół książki dalej. Była przez to niesamowicie wciągająca i napisana takim lekkim stylem, więc bez problemu przeczytałam ją w półtory dnia.
Może i napisana lekkim stylem, ale sama historia lekka nie była. Bardzo urzekło mnie to, że nie był to typowy i przewidywalny romans. Nie było tutaj postaci czarno białych, każda postać miała drugie dno i sama nie widziałam czy lubie dana postać czy jednka nie. Bardzo mi się podobała te złożone postacie, jest to niecodzienne.
Dawno żadna książka nie wywołała we mnie tylu emocji. Było to głównie rozpaczanie i wkurzanie na los bohaterów, lecz też irytacją na zachowanie bohaterki, bo uważam, że dużo wcześniej powinna podjąć drastyczne środki, ale rozumiem ją. Naprawdę zachwyciła mnie ta książka.
Jeśli chodzi o drugą część to Po raz pierwszy nie jestem całkowicie zachwycona książką tej autorki. Do tej pory wszystko od niej było dla mnie cudem, lecz tym razem lekko się zawiodłam. Pierwszą część uwielbiam całym sercem, więc bardzo ucieszyłam się z drugiej części. Niestety wydawała się ciągnięta na siłę historią, taki lekko odgrzewany kotlet, jakby cały czas ciągnęły się wydarzenia z pierwszego tomu. Nie umiałam się wciągnąć w wydarzenia, jakoś ciężkawo szło mi czytanie tej części. Bardzo mało tu było jakieś większej akcji.
Zapraszam też na moje książkowego instagrama: _zaczytanaaga_
Ocena pierwszego tomu: 🌕🌕🌕🌕🌕🌕🌕🌕🌕🌕(10/10)
Ocena drugiego tomu: 🌕🌕🌕🌕🌕🌕🌑🌑🌑🌑(6/10)
Opis od wydawcy: Czasem te osoby, które najmocniej nas kochają, potrafią też najmocniej ranić.
Lily Bloom zawsze płynie pod prąd. Nic dziwnego, że otworzyła kwiaciarnię dla osób, które... nie lubią kwiatów, i prowadzi ją z pasją i sukcesami. Gdy poznaje przystojnego lekarza Ryle'a Kincaida i rodzi się między nimi wzajemna fascynacja, Lily jest przekonana, że jej życie nie może być już lepsze.
Tak mogłaby skończyć się ta historia. Jednak niektóre rzeczy są zbyt piękne, by mogły trwać wiecznie. To, co się kryje za idealnym związkiem Lily i Ryle'a, jest w stanie dostrzec jedynie Atlas Corrigan, dawny przyjaciel Lily. Kiedyś ona była dla niego bezpieczną przystanią, teraz sama potrzebuje takiej pomocy. Nie zawsze jesteśmy bowiem dość odważni, by stanąć twarzą w twarz z prawdą... Szczególnie gdy przynosi ona tylko cierpienie.