𝐌𝐮𝐟𝐟𝐥𝐢𝐚𝐭𝐨 (𝐃𝐫𝐚𝐜�...

By SpokojniePotter

48.4K 1.1K 194

Jego ręce chwyciły ją w talii, a jego głowa idealnie pasowała do zgięcia jej szyi. Oparła się z powrotem na... More

1 - SPOTKANIE
2- UCZTA
3- MOODY
4- ZATRZYMANIE
5- TYRAN
6-ACCIO
7- HOGSMEADE
8- PRAGNIENIE
9- BIBLIOTEKA
10- OCHRONA
11- NA KOLANACH
13- DYWINACJA
14- KOŚCI
15- ZAKŁADNIK
16- TABLICA
17- KOCHANIE
18- DOBRA DZIEWCZYNKA
19- GABINET
20- SKŁADANIE NA ŚLEPO
21 - AFTERPARTY
22 - BRUDNA ROZMOWA
23- ULICA POKĄTNA
24- POCIĄG
25- GODZINA POLICYJNA
26- O CZASIE
27- PALCE
28- DUSZY
29- RYZYKO
30- ZDRADZONA
31- SŁODKI
32- HALLOWEEN
33 - POKUSZENIE
34- WANILIA
35- DRAŻNIĆ
36- SZATNIA
37- DWA SŁOWA
38- MIĘTA
39- FAJERWERKI
40- ŁAZIENKA
41- GORĄCZKA
42- BUTELKA
43- DZIEŃ DOBRY
44- PIKNIK
45- ELIKSIRY
46- ZAZDROŚĆ
47- KOSZMAR
48- RANDKA
49- KŁAMSTWO
50- MUFFLIATO
༒︎ Informacja༒︎

12- WANNA

1.3K 26 6
By SpokojniePotter

Alora Lin

To był sylwester. 

Nasza zwykła godzina policyjna została zniesiona z powodu wakacji.  Wędrowałam po korytarzach, mając zamiar udać się do pokoju Ravenclaw na przyjęcie, które odbyło się, pierwszoroczny zatrzymał mnie na tropie. 

- Przepraszam, czy jesteś Alora Lin?  Spojrzałem w dół na młodego Hufflepuffa, który chwiejnie ściskał w zbiór złożony kawałek pergaminu. 

- Tak, to ja - uśmiechnątem się do niego uspokajająco. 

- Powiedziano mi, żebym ci to dał - wyjąkał, podając mi pergamin. 

Wziąłem od niego notatkę.  Zanim zdążyłam poradzić, już pobiegł korytarzem i skręcił za róg. 

Moje palce szarpały się, gdy rozłożyłam notatkę i zerknąłem na niechlujnie nabazgrane słowa. 

~
Spotkaj się ze mną przed północą w łazience prefektów na piątym piętrze.  Hasło jest świeże. 

- DM
~

Zerknęłam na zegarek i zobaczyłam, że jest już wpół do jedenastej.

Minął około tydzień odkąd ostatnio rozmawiałem z Draco na Balu Bożonarodzeniowym. Cóż, nie było zbyt wiele mówienia, ale to nie ma znaczenia.

Wiem, że jest dla mnie zły i najprawdopodobniej wykorzystuje mnie tylko po to, by dostać to, czego chce.

Ale pokusa była zbyt duża.

Odwracając się, zaczęłam schodzić po schodach, aby udać się do łazienki prefektów. Gdy dotarłam do wejścia, wyszeptałam: „Sosna świeża" i patrzyłam, jak drzwi powoli się otwierają.

Ostrożnie wchodząc do środka, zostałam odurzona, jak przestronna i piękna była łazienka. W ścianach stały witraże, a pośrodku pomieszczenia umieszczono masywną wannę. Ogromna fontanna tryskata strumieniami wody w kolorach tęczy, powodując przepełnienie wanny bańkami mydlanymi.

„Najwyższy czas".

Moja głowa obróciła się w kierunku głosu. Bez koszuli Draco wyszedł zza kolumny z zadowolonym wyrazem twarzy. Bez słowa zdjął spodnie i wskoczył do wanny.

Stałam tam oniemiała, patrząc, jak podnosi się z wody i przeczesuje dłońmi mokre włosy. Wytarł wodę z twarzy.

- Wchodzisz czy nie?

Przełknęłam, zatracając się w jego błyszczących niebieskich oczach, które lśniły w świetle księżyca. Bezmyślnie zacząłem się rozbierać, zdejmując koszulę i spodnie. Czułam, że Draco się gapi, ale moje nerwy były we mnie najlepsze i nie mogłam zmusić się do spojrzenia mu w oczy.

Ubrana tylko w stanik i majtki, podeszłam do krawędzi wanny i usiadłam. Ciepła woda podniosła się do moich kolan, gdy usiadłam na śliskiej marmurowej posadzce. Draco stopniowo podszedł do miejsca, w którym siedziałam, woda podnosiła się do jego klatki piersiowej. Wpatrywał się w moje oczy i położył swoje duże dłonie na moich udach.

„Nie bój się, kochanie. Nie gryzę..." powiedział, wciągając mnie do wody tak, że nasze klatki piersiowe były teraz przyciśnięte do siebie. Podniósł rękę i odgarnął mi trochę włosów, aby odsłonić jedno z moich ramion. Opierając się o zgięcie mojej szyi, złożył na niej lekkie pocałunki, po czym wymamrotał: .. chyba, że  chcesz".,

Przygryzłam warge, dziwiąc się, jak delikatny był.

Wahania nastroju Draco były tak nieprzewidywalne.

Przez większość dni zachowywał się wobec mnie naprawdę chłodno, a co za tym idzie, robił się dość szorstki, kiedy się podłączaliśmy.

Ale dzisiejszy dzień wydawał się jednym z tych kilku dni, w których był o wiele łagodniejszy i uprzejmy; to była jego strona, która ujawniła się tylko wtedy, gdy on i ja byliśmy na osobności. Gapiąc się na niego w tej chwili, przypomniał mi się Draco, który złapał mnie przed upadkiem ze schodów kilka tygodni temu. Te niewinne oczy, wpatrujące się w moje, błagające o miłość.

To był Draco, w którym się zakochałam.

Nie jestem pewnan, jak długo tak staliśmy, owinięci w ramiona i zatraceni w oczach. Krawędzie jego ust podwinęły się co jakiś czas, kiedy wydawał cichy chichot.

"Co?" Zapytałam, a na mojej twarzy pojawił się również mały uśmiech.

- Nic - zacisnął usta, potrząsając głową i odwracając wzrok. - Jesteś po prostu... mniej brzydka niż zwykle.

Zmarszczyłam brwi, nie byłam pewna, czy powinnam czuć się zaszczycona, czy urażona.

Postanowiłam poczuć się urażona, a następnie uderzyłam go w klatkę piersiową.

- Ała - skrzywił się, a figlarny uśmiech przylgnął do jego twarzy, kiedy potarł klatkę piersiową. Zanim zdążyłam odpowiedzieć, ochlapał moją twarz wodą, sprawiając, że dostałam łyk baniek mydlanych.

- Malfoy! Jęknęłam, mrużąc oczy, aby zapobiec przedostawaniu się Apom Nagle poczułam, jak para umięśnionych ramion owija się wokół mojej talii i wciąga mnie do wody.

Bezradnie wiosłowałam rękami i nogami, próbując uwolnić się z jego mocnego uścisku. Kilka sekund później Draco wyprowadził nas z powrotem na powierzchnię, śmiejąc się, patrząc, jak dławię się wodą, którą przypadkowo połknęłam

"Będziemy musieli popracować nad tym odruchem wymiotnym, kochanie."

Odwróciłam się, chlapiąc go wodą, gdy powiedziałam: ,Och, pierdol się, Malfoy".

Nasza dwójka kontynuowała walkę w wodzie, bawiąc się jak małe dzieci, zanim w oddali wybuchły fajerwerki.

Draco i ja wyjrzeliśmy przez okna, dostrzegając fajerwerki eksplodujące z daleka.

„Musi być północ," wykrzyknął, przyciągając mnie do swojej piersi. "Szczęśliwego Nowego Roku kochanie."

Spojrzałam mu w oczy, promieniejąc, gdy powiedziałam: „Szczęśliwego Nowego Roku".

Jego usta opadły na moje, pożądliwie całując się ze mną, jakby nie dotykał mnie od miesięcy.

Zanurzenie w wodzie sprawiało, że czuliśmy się, jakbyśmy płynęli. Owinąłem nogi wokół jego talii i nadal się z nim całowałam, gdy prowadził nas do krawędzi wanny.

Sapnęłam, gdy moje plecy były przyciśnięte do zimnej kulki, ale chłód natychmiast opadł, gdy Draco zaczął wędrować rękami wokół moich pleców, kreśląc tu i tam małe kółka.

Byliśmy tak samo chętni jak zwykle, ale tym razem było to zmysłowe i namiętne, a nie szorstkie i mocne.

Oderwał się od naszego pocałunku tylko po to, by zostawić delikatne pocałunki wzdłuż mojej szczęki, szyi i obojczyka. Jego palce delikatnie ściągnęły pasmo mojego biustonosza z ramienia, gdy zaczął ssać moją szyję, zostawiając po sobie ukłucia miłości. Jęknęłam, szarpiąc jego włosy, gdy odchyliłam głowę do tyłu, żeby dać mu większy dostęp.

"Czy mogę?" mruknął w moją szyję, kiedy jego palce znalazły drogę do zapięcia stanika.

„Tak" - wypuściłam powietrze.

Fachowo odpiął mój stanik, zanim go całkowicie zdjął. Wpatrywał się w moje piersi, biorąc je w dłonie, masując je i delikatnie ssąc sutki.

- Draco, proszę - jęknęłam. "Potrzebuję cię."

Podszedł i spojrzał mi w oczy. Chciał tego równie bardzo, ale musiał się też upewnić, że ja też tego chcę. Jego oczy błagały mnie, żebym ponownie wyrecytował te słowa.

- Potrzebuję cię teraz - wydyszałam, chwytając tył jego głowy, aby opuścić jego usta do moich.

Bez wahania odsunął się i pochylił, sięgając do wody, żeby zdjąć bieliznę. Zrobiłam to samo, rzucając majtki z powrotem gdzieś na mokrą podłogę łazienki.

Podchodząc z powrotem, Draco przyszpilił mnie do krawędzi wanny i owinął moje nogi z powrotem wokół swojej talii. On i ja czekaliśmy na ten moment od miesięcy, więc żadne z nas nie chciało tracić czasu na grę wstępną.

Z jedną ręką na mojej dolnej części pleców, a drugą ściskając jego twardą erekcję, powoli pocierał swojego penisa w górę iw dół mojej cipki. Oparł swoje czoło o moje, tak że nasze gorące oddechy mieszały się.

"Gotowa?" on zapytał.

Skinęłam głową, spoglądając w dół w wodę, aby spróbować rozróżnić, gdzie nasze ciała miały się połączyć.

Powoli wepchnąt końcówkę, powodując, że się skrzywiłam. Nie chciałam zepsuć tej chwili i powiedzieć mu, że to mój pierwszy raz. Byłam pewna, że mógł to stwierdzić na podstawie tego, jak mocno byłam.

Moje ramiona owinęły się wokół jego ramion, gdy powoli wsunął go we mnie. Jego pchnięcia były początkowo powolne, dając mi czas na dostosowanie się do jego dużych rozmiarów.

- Tak mocno - jęknął w moją szyję, zostawiając niechlujne pocałunki.

Wkrótce jego pchnięcia zaczęły nabierać prędkości. Ból właśnie stał się dla mnie przyjemnością, kiedy poczułam drganie jego penisa i spermę wylewającą się we mnie.

Draco sapnął w moje ramię, próbując złapać oddech po osiągnięciu wysokiego poziomu.

"Tak szybko?" - drażniłam się, przeczesując dłońmi jego włosy i lekko całując go w policzek.

- Przepraszam - zarumienił się, podchodząc do mnie i opierając nasze czoła o siebie. „Po prostu czuje się tak cholernie dobrze, kiedy jestem w środku".

Zachichotałam, przywiązując ponownie nasze usta, kiedy on się ze mnie wydostał.

- Tutaj - powiedział, podnosząc mnie w pasie i wyciągając z ciepłej wody. Położył mnie na podłodze obok wanny; moje mokre ciało trzęsło się od wystawienia na chłodne powietrze. - Wynagrodzę ci to.

Patrzyłam, jak lekko zgarbił się, tak że moje ciepło było tuż przed jego miękkimi ustami. Spojrzał mi w oczy, posyłając mi mały uśmieszek, zanim zanurzył się w mojej cipce.

Jego język obrócił się wokół mojej techtaczki, przesuwając wszystkie wrażliwe miejsca. Wydałem cichy jęk, po czym szybko przycisnąłem grzbiet dłoni do ust, żeby stłumić dźwięk.

- Kurwa, zapomnieliśmy rzucić zaklęcie Muffliato - wyszeptałam, gdy Draco nadal mnie zjadał. Wydawało się, że oboje zapomnieliśmy dziś zabrać ze sobą różdżki.

„Więc myślę, że będziesz musiała być bardziej cicha, kochanie," wymamrotał przy mojej łechtaczce, gdy jego palce zaczęły pracować na mojej cipce.

W tym momencie moje palce zaplątały się w jego włosach, kiedy wbił we mnie dwa palce. Wygięłam plecy w łuk, spoglądając w dół tylko po to, by zobaczyć czubek jego platynowej blond głowy. Jego twarz była głęboko we mnie, gdy na przemian ssał i pchał.

Zacząłem łapać powietrze, gdy poczułem, że mój haj jest blisko. „Kurwa, Draco..."

Nie odpowiedział. Jego język przesunął się po mojej techtaczce, gdy jego palce uderzały mocniej i szybciej. Kiedy moje nogi zaczęły się trząść, zwinął palce, uderzając w mój słaby punkt, Całe moje ciało drżało, kiedy dotknęłam jego palców. Moje mięśnie mimowolnie się skurczyły, powodując, że szarpnęłam się do przodu.

Szarpnęłam za kosmyki jego włosów, przyciągając go jeszcze bliżej do mojego ciepła, gdy jego pompy zaczęły zwalniać.

- Ssij je - powiedział, podnosząc palce do mojej twarzy.

Posłusznie chwyciłam jego nadgarstek i owinęłam swoje pulchne usta wokół jego palców, wysysając z nich swoje soki, gdy przez cały czas wpatrywałam się w jego oczy.

"Jak  było?" uśmiechnął się, patrząc na mnie, kiedy się pochyliłam, lekko dziobiąc jego usta.

- Było dobrze drażniłam się, wzruszając ramionami, odgarniając mokre włosy z jego twarzy.

- Przepraszam, kochanie - zachichotał. - Następnym razem postaram się nie dojść w ciągu dziesięciu sekund.

⚠︎OD AUTORKI:
ALORA NIGDY NIE ZAJDZIE W CIĄŻĘ W TEJ HISTORII⚠︎

Continue Reading

You'll Also Like

144K 8.4K 45
"Co z tego, że jest ode mnie starszy o osiem lat i nie wie o moim istnieniu. Ja i tak zostanę jego żoną." Te słowa towarzyszyły mi już od dziesięciu...
104K 6.6K 66
Milena drugą klasę liceum zaczynała z prawdziwym strachem. Nagła zmiana szkoły, miasta, odcięcie od przyjaciół i zupełnie nowy start, którego dziewcz...
52.2K 1.9K 43
Maddie Monet, najstarsza z córek Camdena Monet zostaje rozdzielona z braćmi na kilka lat. Bliźniaczka Tony'ego i Shane'a odnajduje się w swoim nowym...
161K 3.5K 53
(Nie czytaj jeśli nie lubisz cringu XD) Posiadanie kochającego chłopaka jest wspaniałe. Jednak gdy wasze zdania nie są zgodne coś zaczyna się psuć. ...