Expecto Patronum 2 ➶︎ 𝔍𝖆𝖒�...

By zuzia_aizuz_

27.9K 1.5K 936

„You can not change the past, but every moment is an opportunity to change your future." More

Tęsknota
Posada nauczyciela
Dwa patronusy
Rogacz na mapie
Bliźniacy
Obietnica
Łzy szczęścia
Ludzie się zmieniają
Lusterko dwukierunkowe
Ostrzeżenie
Zaginięcie
Komplikacje
Nominacje
Nieoczekiwany gość
Rozczarowanie
Nie taki plan idealny
Podziękowania
Prawda
Podziękowania part 2
Rozbite nadzieje
Odkrycie
Zgubna gra
Nieoczekiwany powrót
Kłamstwa
Przelanie żali
Szczerość
Śmierć
Spotkanie (nie)przypadkowe
Informacja
Voldemort
Konfrontacja?
Płacz
Severus Snape
Chwila szczerości
Wyprowadzka
Epilog
1 września 1995
28 marca 1996
26 kwietnia 1997
!Ważne! (chyba)
3 część!

Fałszywy James

661 41 13
By zuzia_aizuz_


Ophelia siedząc na łóżku w swoim dormitorium nie mogła wyzbyć się uczucia, że posuwa się krok w przód, wpadając w otchłań myśli i podejrzeń. Czuła, że przekracza pewną granicę, której nigdy nie chciałaby przekroczyć, ponieważ groziła upadkiem na samo dno.

Nadal nie udało jej się porozmawiać z Remusem na byle jakie tematy. Prawda była taka, że nie odwlekała tej rozmowy, w sumie to nawet nie miała powodu by ją odwlekać, chociaż niewiadomo dlaczego gdzieś w głębi umysłu miała przeczucie, że lepiej jeszcze trochę zaczekać.

Potrząsnęła lekko głową, wybijając się z rozmyślań. Musiała skupić się na tym co jest tu i teraz. Została jej jedynie godzina do niby "umówionego" spotkania z Matthew. Niby była już gotowa z wyglądu, ale psychicznie było u niej słabo.

Siedziała jak na szpilkach próbując wyobrazić sobie cały przebieg tego spotkania. Była strasznie ciekawa co takiego ważnego Davis ma jej do powiedzenia, że chciał się z nią spotkać w pubie, a przecież mógł powiedzieć jej to prosto z mostu, gdy wczoraj zawitał w jej progi.

A może to ona nie dała mu dojść do słowa?

Zamrugała oczyma, nerwowo nasuwając rękaw swojego beżowego swetra na dłoń.

9:34

Chyba pora się już zbierać. Do Hogsmeade miała kawałek drogi. Zawsze wolała wyjść wcześniej i się nie spóźnić, niż wyjść później i przyjść kilka minut po ustalonej godzinie.

Westchnęła głośno. Jaka ona była ciekawa jak to spotkanie się potoczy.

Wsunęła ma stopy czarne botki i biorąc kremowy płaszcz w dłoń wyszła z dormitorium, trzaskając lekko drzwiami.

~•~

Matthew Davis przyglądał się swojemu dziełu z niemałą satysfakcją. Był z siebie cholernie dumny. W końcu w jego mniemaniu nie każdy umiał idealnie uwarzyć Eliksir Wielosokowy.

Po raz ostatni zamieszał miksturę w przeciwną stronę co do wskazówek zegara, a na jego twarzy wykwitł pewny siebie uśmiech.

No cóż, nie trudno było zdobyć włos Jamesa Pottera. Gdy pamiętnego dnia, okularnik był zbyt zdezorientowany tym, że w pomieszczeniu nie był sam na sam z Dumbledorem, Matthew wykorzystując sytuację, nad wyraz delikatnie zabrał ze spodni Jamesa samotny włos, który musiał gdzieś się tam zawieruszyć.

Wlał eliksir do szklanki, patrząc na niego oceniającym wzrokiem, a gdy stwierdził, że wszystko jest z nią okej, wypił całą zawartość szklanego naczynia na raz.

Skrzywił się znacznie, a ułamek sekundy później pobiegł do łazienki, by wylać całą zawartość swojego żołądka do muszli klozetowej.

- Nigdy więcej - wyszeptał, łapiąc się za brzuch.

Dźwignął się na nogi i z trudem, małymi kroczkami podszedł do lustra. Po drugiej stronie nie zauważył już tego samego człowieka, którego widywał na codzień, a mężczyznę o burzy kruczoczarnych, nieułożonych włosów.

Jego plan był idealny. Nic nie mogło pójść nie po jego myśli.

Wsunął na nos okulary o cienkich, okrągłych oprawkach i uśmiechnął się szyderczo do swojego odbicia w lustrze.

Zabawę czas zacząć.

Continue Reading

You'll Also Like

10.8K 296 6
This mini fic will take place within the two weeks pre-episode 19. Spencer and Olivia are officially a couple and trying to navigate their new relati...
4.4K 128 13
Traeger has kidnapped Ryan with the help of Harris who was supposed to be Ryan's friend, but is it truly Harris's fault or is there something more si...
25.4K 476 17
After 2 years of training in Muspellheim , it's finally time for Tyara to return home. But before she could return back to her old life on Asgard, sh...