Prolog

70 20 4
                                    

Nie wiedziałam kim jest. Nie pozwalał mi na siebie spojrzeć, jednak ja się nie słuchałam. Zawsze wiedziałam że coś ze mną nie tak. Byłam inna. Byłam aspołeczna, nienawidziłam kontaktu fizycznego z drugim człowiekiem. Jednak przy nim było inaczej. Przy nim nie byłam sobą. Czułam się odważna, pewniejsza siebie. Czułam jego wzrok na sobie, gdy ja miałam oczy związane opaską. Na samym początku nienawidziłam tego uczucia. Nienawidziłam, gdy ktoś na mnie patrzał. Wtedy jeszcze nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak bardzo będę chciała aby te oczy jeszcze raz na mnie spojrzały.

****

Na wstępie chciałabym powiedzieć że nie jestem profesjonalną pisarką, czasem mogą zdarzyć się błędy itp. jednak proszę o wyrozumiałość.

Prolog jest krótki ale postaram się aby rozdziały były wystarczająco długie i żeby były one zadowalające i mnie jak i was. Rozdziały nie będą regularnie gdyż mam szkołę etc.

Zapraszam was też na mojego Twittera: Bez_niczego , gdzie będą wstawiane informacje na temat kolejnych rozdziałów.

Dzieki i do następnego :*

Pod czujnym okiem (Zawieszona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz