Namjoon
Cześć
Yoongi
No chyba kurwa nie
Namjoon
Co?
Yoongi
Nic
To się nie miało wysłać
Namjoon
Skoro nie miało to po co
to wogóle pisałeś?Yoongi
A po...
Sam nie wiem
O co chodzi?
Namjoon
Chciałem ci pogratulować świetnego kawałka
Yoongi
Shadow nie jest jedynie moją zasługą
Namjoon
Czyli jednak umiesz z kimś współpracować...
Yoongi
Tak, z rodziną
Namjoon
Masz niesamowitą rodzinę skoro posiada studio i potrzebne sprzety
Dlaczego pracowałeś dla bighitu?
Yoongi
Bo moja rodzina nie ma studia
Mój brat jest ochroniarzem
Nagrywałem w nocy
Namjoon
Nie boisz się, że cię wydam?
Tak się chwalisz włamaniem...
Yoongi
Dziwne to będzie jak Agust D włamie się do wytwórni dla muzyki?
Namjoon
No tak...
A nie chciałbyś jednak może nagrywać na legalu?
Yoongi
Czyli nie piszesz tylko aby pogratulować mi piosenki?
Namjoon
Nie
Yoongi
Świetnie
Nie zadawaj pytania
Odpowiedź to nie
Namjoon
Ostatnio też było nie, ale zmieniłeś zdanie
Yoongi
Dlatego teraz posłucham siebie, a nie Jina
To jego wina, że się zgodziłem
Nic nie nagrałem, bez sensu
tam pojechałemNie popęłnie dwa razy tego błedu
To nie w moim stylu
Namjoon
Świetnie
Jutro przylatuje do Korei
Napiszę do ciebie i wtedy podejmiesz ostateczną decyzję
Yoongi
Skup się lepiej na debiucie Kooka, bo pewnie znowu o nim zapomniałeś
A to zdolny dzieciak i zasługuje na sławę bardziej niż ja, ty i Jin razem wzięci
Wygrało czerwone, dojrzałe jabłko...
No cóż... jak już wspominałam decyzja nie wpłynie na losy bohaterów, ale na kolejność wydarzeń...Zdradzę wam jakich jak dojdziemy do tego momentu 😉
YOU ARE READING
Daechwita |NamGi| ✓
FanfictionGdzie z Yoongim zrywają kontrakt za wulgarne zachowanie, a Namjoon to menager z amerykańskiej wytwórni w LA, który postanawia przyjąć rapera pod swoje skrzydła. Początek: 4.06.2020r. Koniec: 1.10.2020r. I część: Daechwita II część: Ddaeng