Historyjki Tom 1

Nowa wizja przyszłości

W Stanach Zjednoczonych było tajne laboratorium. Tak tajne, że tylko kilka osób, które pracowały dla Prezydenta USA o nim wiedziało. Pracowano tam na sposobie przedłużenia ludzkiego życia. Nagle coś wybuchło w tym laboratorium i zamiast tego, co chcieli wynaleźć, to pojawił się nowy wirus. Ludzie zaczęli chorować i po tygodniu zarażenia umierać. Ludzie w laboratorium i wszyscy lekarze próbowali coś na to zaradzić, ale nadal wszyscy dokoła chorowali na tą dziwną chorobę. Dwa lata od wybuchu w tajnym laboratorium ludzie, którzy chorowali przestali umierać, a ci, co umarli nagle wracali do życia, ale było coś z nimi nie tak. Skóra, włosy, broda u mężczyzn, wszystko było białe tak białe, jaki jest papier czy ściana. No oprócz oczu. Oczy były koloru czerwonego, ale takiego mocnego czerwonego, ale to nie wszystko. Uszy ich stały się spiczaste. Takie same mają elfy w bajkach dla dzieci. No i oni mieli też kły, takie jak mają wampiry. Było ich miliony. Zaczęli atakować zwykłych ludzi, dzieci, młodzież i dorosłych. Ludzie z nimi walczyli kilka lat. I przegrywali... przegrywali... i przegrywali. Nazwano to Białą-Apokalipsą. Ludzie się podali, a światem zaczęli rządzić wampiry, bo tak ich nazwano, bo ich jedynym pokarmem była Krew! Mogli bić każdą, ale woleli ludzką. Jakby tego było mało to w tym samym czasie w ziemię uderzyła kometa. Była większa o tej, która zabiła wszystkie dinozaury. Dzień uderzenia komety w ziemię nazwano Yonoowari (pl. Koniec Świata). 35% ludzi schowało się pod ziemię, 45% ludzi jest w niewoli u wampirów, a 20% ludzi zostało zabitych w walce z tymi potworami. Nie wiadomo ile jest teraz dokładnie ludzi w ich niewoli. Ale ci, co są pod ziemią wychodzą tylko za dnia, bo w nocy wampiry wychodzą polować. Wiadomo, na kogo. Na ludzi oczywiście. I tak na razie wygląda świat w 25 wieku. Nie ma już granic, jest tylko jedno państwo. A nazywa się Jiyuu (pl. Wolność). Jest tylko jeden władza, który nie zmienia się od wielu lat, chyba, że ma synów, którzy przejmują władzę po swoim ojcu i tak dalej. A jak władzy urodzi się córka zamiast synów to szukany jest mąż dla jego córki. I on przejmuje pałeczkę i rządzi państwem Jiyuu. Do tej pory pojawiły się dwa rodzaje wampirów. Te, które walczą i polują i wszyscy znają. One nie umieją mówić, ani samodzielnie myśleć. A drugi gatunek wampirów, gdzie ludzie nazwali ich Elitą, nie tylko potrafili mówić i myśleć samodzielnie, to jeszcze byli tak szybcy jak światło oraz byli bardzo silni. Jeden wampir miał siłę 100 mężczyzn, a tych z Elity było ze 5 milionów. Ludzie cały czas się boją. Co będzie z ludzkością? Czy na ziemi będą cały czas rządziły te ohydne wampiry? I czy można je jakoś zabić? Są one w ogóle śmiertelne? Ludzkość musi coś szybko wymyślić, bo naprawdę przestaniemy istnieć lub co gorsza zostaniemy zamienieni wy te ohydne kreatury.

Koniec