~A-R-T-B-O-O-K~

Wena podczas mojej przerwy :p

Witam wszystkich gorąco :D 

Wreszcie przyszedłem po tak długim czasie by powiedzieć wam, że kitku, którego uratowałem ma się dobrze i żyje <nie koniecznie w zgodzie xD bo gryzie skubana XD ale myślę, że jeszcze kiedyś się dogadamy heheh> 

Wróciłem również by podzielić się kilkoma skromnymi projektami stworzonymi w tym czasie, kiedy matkowałem tej małej bezbronnej istotce :o nie mając siły po pracy na nic, kiedy miałem robić jedzenie dla malucha, pomagając jej się potem wypróżnić - taaak... niestety tak małe koty nie potrafią jeszcze tego same robić ^^'' więc można by rzec, że było ciekawie 030 A do tego wszystkiego dochodziło jeszcze utrzymanie temperatury i sprzątanie legowiska po siuśkach yuu hu XDD >o< naprawdę mogłem poczuć się jakbym miał swojego dziecioka XD

Potem było już trochę łatwiej, bo już je samodzielnie i do kuwety wędruje - opłaciło się wyczekać XD tak szybko odlatują z gniazda XD ale tak szybko wracają, kiedy usłyszą dźwięk otwierającej się karmy hahah XDDD

W każdym razie chciałem tylko powiedzieć, że zmęczenie nie pozwalało mi niczego dobrze napisać - dlatego wieczorami głównie rysowałem ;) 

Zacznijmy, bo jak się zaraz rozpisze o wszystkim i niczym to będziem do jutra stali XD

Pierwszą pracą będzie wiekowy rysunek, nad którym obecnie pracuje by zrobić nową, lepszą wersje ;)

Aż wstyd publikować hahah XD ale od czegoś się zaczyna ;)

Niżej daje nieco zmieniony utrzymany w tym klimacie projekt szkicu :D

Nie jest jeszcze skończony, ale myślę, że jeszcze wiele tu zmienię ^^''

Lecim dalej :>