rozdzial 1

545 14 8
                                    

Po dluzszej rozmowie z anonymusem i fell in love🥰🥰 Rozmawialismy codziennie na snapie, wysylalismy sb na wzajem sofciki hhihihihihuh. Umuwilismy sie na spotkanie. Wlasnie sie na nie szykuje.
Zalozylam mini spudniczke i topik;)
*na spotkaniu*
-Siemka - przywitalam sie z owym anonymusem.
- hej piekna:) - odpowiddzial mi anonymus
Rozpoczelismy rozmowe. Gadalo nam sie supi, poszlismy do kina itd ogulem stonks. Anonymus powiedzial, ze zabierze mn na tripa do Hiszpanii. Sie mega podjaralam. Wyjazd byl zaplanowany na za 7 dni. Szybko poszlam kupic kostium konpielowy (jakis kompy) i pare innych ciszkuw. Spakowalam sie o wiele za wczesnie przed wykazdem ale to dlatego bo chcialam sie upewnic ze wszystko zabralam.
*dzien wyjazdu*
Wstalam, zjadlam sniadanko i poszlam szybko ogolic paszki i nuzki. Wysmarowalam stupki ladnie pachnacym kremem z victorii secret i sie ubralam. Zalozylam to:


classy, moody nasty - to ja ;)))

rafal trzaskowski 365 dniWhere stories live. Discover now