gwiazdy

34 6 0
                                    

Dzikich gwiazd busz,
gdzie nikt go nie dosięgnie
Siedzi cichutko jak mysz,
Coś go do przepaści ciągnie.

Kiedy to się skończy?
Czy gwiazdy świecić przestaną?
A on jakby zmyty
Podnosi rękę i ociera łzy.

Ktoś wokół krzyczy,
Ktoś tam woła jego imię
A on tylko udaje siedzącego na pryczy
I liczy gwiazdę za gwiazdą.

Czy się obudzi?
Czy jedna z gwiazd rozświetli jego twarz?
I skonczą się łzy?
Skończy się płacz?

committed crimesHikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin