« Iida Tenya x Reader »

Start from the beginning
                                    

(Y/N) zaczęła szkicować kształt butów, nie zapominając o szczegółach, co jakiś czas sięgając po miarę, aby wymierzyć odpowiednią skalę. Zanotowała pierwotne nazwy materiału, zamierzając zamienić je na lepsze i bardziej wytrzymalsze.

- Słucham - zwróciła się do niego nagle. - Mają wyglądać tak samo? Może zechciałbyś coś zmienić? Musimy pomówić także o metalu, z którego mają być zrobione, a także pasujące twoim gustom. Oraz muszę wiedzieć, czy...

Rozpoczęła swój "podstawowy" monolog, z którym zapoznawała każdego, kto do niej trafił. Chciała mieć pewność, że jej projekt był idealny dla odbiorcy. Niebieskooki z grzeczności nie chciał przerywać szesnastolatce, aby zakomunikować, że trochę pogubił się w jej pytaniach. Cicho więc stał, czekając aż skończy. Widział dziewczynę już wcześniej, kręcącą się po szkole. Wiedział, że dobrze się dogaduje z różowowłosą, więc miał obawy, że również będzie chciała go wykorzystać, jednak skarcił się w myślach za ocenianie kursantki wsparcia przed poznaniem bliżej. Zawsze chodziła na przerwach obiadowych z tym samym zeszytem. Wyglądała przyjaźnie, słyszał wiele dobrych komentarzy o jej pracy, która była na równi z Hatsume.

- A, i również musze zobaczyć resztę twojego stroju Iida-kun - zakończyła. - To ważne.

- Tak, oczywiście - pokiwał głową i zrobił dziwny ruch przedramionami. - Dostarczę resztę jeszcze dzisiaj, (Y/L)-san.

Skinęła głową i uśmiechnęła się do niego. Był bardzo uprzejmy w udzielanych odpowiedziach. Obaj przez następne kilkadziesiąt minut ustalali szczegóły dotyczące wyglądu i materiału. Tenyi bardzo zależało, aby jak najmniej zmienić formę, twierdząc, że było to wyrażenie szacunku do brata. Oczywiście (L/N) zgodziła się z jego zdaniem i wspólnie przeglądali próbniki metali. Z zapałem opowiadała o właściwościach kruszców, takie jak giętkość, twardość, czułość na temperaturę, a także tolerancję farb, natomiast chłopak sprawdzał w dłoniach, czy ich ciężkość i faktura mu odpowiadała.

Przyjemnie siedziało się im obojgu nad projektem, aż nie zauważyli, że nieco zboczyli z tematu. Nastolatkowie rozmawiali o innych rzeczach związanych ze szkołą, również komentując Festiwal Sportowy. Na policzkach nastolatka zakwitł mały rumieniec przy wzmiance o jego bitwie z jej przyjaciółką w fachu. Sama nie zajęła wysokiego miejsca, odpadła przy rundzie drużynowej, więc nie walczyła jeden na jednego. Po usłyszeniu dzwonka na lekcje, jako przykładny uczeń oznajmił, że musiał już iść, aby się nie spóźnić. Przy pożegnaniu (h/c) włosa obiecała przewodniczącemu 1-A na ukończenie prac w ciągu tygodnia. Po zamknięciu drzwi, spojrzała na bałagan, o którym prawie zapomniała i załamała ręce.

- Power Loader-sensei mnie zabije jak tego nie sprzątnę... - mruknęła do siebie i podwinęła niewidzialne rękawy. Dopiero, gdy zobaczyła swoje niewyraźne odbicie w płycie pleksi opartej o ścianę, zorientowała się, że połowę twarzy miała brudną od smaru. Jej szczęka opadła i wydała z siebie zażenowany dźwięk. - O matko - sięgnęła po namoczoną szmatkę, próbując jakoś się oczyścić. I pomyśleć, że nic nie powiedział, a ona nie zauważyła wcześniej...

↞ ♡ ↠

Tak jak zapowiedziała, (Y/N) ukończyła strój bohaterski Iidy w około siedem dni. Kilka razy prawie spaliłaby sobie jakąś część ciała podczas spawania części, ale efekt końcowy był tego warty. Na szczęście udało jej się zdobyć odpowiedni metal, który nie był łatwo dostępny, lecz status ucznia U.A. ułatwiał sprawę w tej kwestii. Między innymi z tego powodu przystąpiła do tego liceum. Szybka dostawa materiałów zapewniała wygodę i błyskawiczne postępy pracy. Owszem zbroja nie zmieniła swojego kształtu, lecz oprócz wytrzymałości nabrała również świeżości i połysku, który był już starty na poprzedniej wersji przez różnego rodzaju walki oraz nieodpowiednią pielęgnację. Dziewczyna miała zamiar upomnieć swojego rówieśnika jak bardzo trzeba opiekować się jej cudeńkami.

One shots PL «𝒞𝒽𝒶𝓇𝒶𝒸𝓉𝑒𝓇 𝓍 ℛ𝑒𝒶𝒹𝑒𝓇»Where stories live. Discover now