[t/i] Pov:
- Dobra, kolejna noc- westchnąłem i kliknąłem kolejną noc.
- Tęskniłem za tym biurem- mruknąłem sarkastycznie i włączyłem kamery.
I oczywiście Bonnie'go już nie było na scenie- Cholera- znalazłem go na 5 kamerze.
- Dobra Chica jeszcze jest na scenie- zerknąłem jeszcze na kącik piratów i wyłączyłem kamery.
- Oszczędzanie energii to podstawa- westchnąłem i sprawdziłem prawe i lewe drzwi.
- Hejjj tęskniłeś?- tylko nie to coś...
- Zostaw mnie obojniaku- warknąłem sprawdzając kamery.
- A ja chciałem ci coś dać- powiedział urażony.
- Co?- mruknąłem cicho.
- A kasetę- coś spadło na moją głowę.
- Ej!- dotknąłem kasety, a ona znikła.
- Ups- zaśmiał się.
Warknąłem cicho i sprawdziłem kamery- Foxy jeszcze nie wychodzi, ale- zauważyłem, że Chici i Freddy'ego nie ma na scenie.
Szybko zamknąłem prawe drzwi, kiedy zauważyłem w nich miśka- Nieźle maleńki- to coś ciągle tu jest?
- Idź już- niechcący otworzyłem drzwi- O cholera- chciałem znowu je zamknąć, ale nie zdążyłem.
Freddy rzucił się na mnie- To mój koniec- misiek zrobił jumpscare, a wszystko zrobiło się czarne.
- Chwila ja żyję- otworzyłem oczy, a przede mną był komputer z napisem "Game Over" I oczywiście mój ukochany napis "Restart" bo po co mi napis "Kontynuuj"?
- Kiedy zaczniesz jakąś noc będziesz ją robić do upadłego- powiedział radośnie ten cholerny głos.
- Spadaj czymkolwiek jesteś- kliknąłem przycisk "Restart* i znowu pojawiłem się w biurze.
- Hehehe i tak ciągle tu będę- zacząłem przeglądać kamery.
- Ugh- westchnąłem.
- Dobra jeszcze nie zeszli że sce~- urwałem, kiedy Bonnie'go nie było już na scenie.
- Wykrakałem- standardowo był na kamerze 5- Nie przegrać- wyłączyłem kamery na chwilę.
Sprawdziłem kącik piratów i znowu scenę- I Chica też poszła- westchnąłem, kiedy znalazłem ją na kamerze 1B.
Znowu popatrzyłem się na kącik piratów i wyłączyłem kamery- Już 3, Freddy pewnie zszedł ze sceny- włączyłem kamery.
- Yup miałem rację- znalazłem miśka na kamerze 7, zaświeciłem światło w lewych drzwiach i je zamknąłem.
- Nie tym razem Bonnie- uśmiechnąłem się i sprawdziłem procent baterii- 67% chyba dam radę- popatrzyłem się na Freddy'ego czy nie ruszył się z kamery 7.
- Dobry miś zostań tam- sprawdziłem kącik piratów i zauważyłem, że kurtyna jest lekko odsłonięta.
Sprawdziłem czy Bonnie poszedł i otworzyłem drzwi, teraz sprawdziłem prawe i Chica właśnie przechodziła do rogu.
Zgasiłem światło i znowu popatrzyłem się na Freddy'ego i lisa- Zaraz Foxy zaatakuje- westchnąłem i wyłączyłem kamery.
Zaświeciłem światło w prawych drzwiach i zamknąłem je, sprawdziłem też lewe i je też zamknąłem.
- Prawie 6, chyba...- sprawdziłem na kamerze gdzie Freddy i znalazłem go za drzwiami, a Chica już poszła.
Otworzyłem lewe drzwi i sprawdziłem kącik piratów- O cholera- sprawdziłem kamerę 2A i szybko zamknąłem lewe drzwi.
Lis zaczął uderzać w drzwi i przejechał po nich hakiem- Nienawidzę tego- odczekałem chwilę i otworzyłem lewe drzwi.
- Szybciej 6- powiedziałem zestresowany zauważając 27% baterii.
Sprawdziłem czy Freddy poszedł i otworzyłem prawe drzwi- Błagam!- popatrzyłem się na zegar.
Zauważyłem Chicę w drzwiach, a kiedy miałem zamykać wybiła 6- TAAAAAK!- padłem na kolana przed nagrodą.
- Dzięki Bogu- wstałem z podłogi i zacząłem obracać kołkiem od pozytywki.
Przede mną pojawiła się figurka Freddy'ego- Świetnie on dzisiaj mnie zabił i mam jego figurkę- mruknąłem i kliknąłem przycisk "Kontynuuj".
Znowu byłem w pomieszczeniu z moim ukochanym komputerem- Muszę odsłuchać nagrania z kasety- przesunąłem dźwignię.
***Time skip***
Po przesłuchaniu kasety, wróciłem do pomieszczenia z komputerem- Przerwa i będę kontynuować- westchnąłem.
YOU ARE READING
Przejdź grę, lub zgiń |FNaF VR Help Wanted|
Fanfiction- Nie poddawaj się- powidział szeptem jakiś głos. - To nie jest zwykła gra- warknął inny głos. - On cię widzi, on cię słyszy- robotyczny głos Freddy'ego przebił mrok, który tu panował. - Jak nie przejdziesz gry, zginiesz- powiedział kpiący głos...