Przepraszam Was, że was zostawiłem na tyle lat bez wyjaśnienia. Chciałbym to naprawić Ale się nie da. Na pewno nie chcecie już o mnie słyszeć I mieć ze mną do czynienia. Przepraszam że wyrządziłem wam tyle smutku A niektórych opuściłem jako przyjaciel którego nie mieli. Jeżeli chciałby ktoś czegoś ode mnie, możecie napisać private. To chyba tyle, nie zawracam wam już głowy. Ciekawe czy ktoś to w ogóle przeczyta.
YOU ARE READING
Kubuś Wciąż Przemyśla
HumorNo i tradycyjnie: Wszystko napisałem na wstępie, więc tam czytaj :))