Pięć dni do walentynek

97 11 27
                                    

Było już po pierwszej w nocy, a Pauline wciąż przewracała się z boku na bok, nie będąc w stanie zasnąć. Nie wiedziała dlaczego, ale pomimo ogromnego zmęczenia, nie mogła zmrużyć oka nawet na kilka minut. Próbowała różnych pozycji, czytania książki, słuchania muzyki, ale nic nie przyniosło zamierzonego skutku. Usiadła, spuszczając nogi z dość wysokiego łóżka. Przejechała dłońmi po twarzy, wzdychając. Poprawiła ciemne włosy, związane w wysoki kucyk, po czym podniosła się z materaca, który cicho zaskrzypiał. Chwyciła jeszcze swój telefon z szafki nocnej i jak najciszej potrafiła, wyszła z pokoju. Rozejrzała się po korytarzu, zauważając, że spod drzwi znajdujących się na jego końcu sączyła się strużka światła. Wiedziała, do kogo on należał. Do jej głowy powróciła myśl, która dręczyła Pauline przez cały wieczór. Kobieta jednak z całych sił ją od siebie odpychała, uważając za niestosowną.

Nim się obejrzała, nogi same poniosły szatynkę przed drzwi do pokoju mężczyzny, a ona w nie cicho zapukała. Nie czekając na odpowiedź, chwyciła za klamkę, po czym je delikatnie uchyliła. Zajrzała do środka. Harry siedział z książką w dłoni, przykryty granatową pościelą w białe konstelacje. Gdy usłyszał skrzypnięcie, uniósł głowę znak lektury, poprawiając okulary na nosie, a jego wzrok spoczął na sylwetce Pauline. Uśmiechnęła się, ponieważ Styles wyglądał niezwykle uroczo ze zmierzwionymi włosami oraz w okularach. Zdziwiło ją jednak trochę, że nie wyglądał na zmęczonego.

Harry przyglądał się dokładnie drobnej postaci stojącej w drzwiach sypialni. Oblizał szybko wargi na widok kobiety, ubranej w krótkie białe spodenki ze wzorem pieska Snoopiego oraz szarej, luźnej bluzce na ramiączka. Miała ona na tyle duży dekolt, że mógł dojrzeć górną część piersi. Spodenki zaś odsłaniały prawie w całości jej zgrabne nogi. Jego ciało niemalże od razu zareagowało na to, co zobaczyły jego oczy. Nigdy nie patrzył na Pauline w sposób seksualny, ponieważ było to według niego nieodpowiednie, ale zdawał sobie także sprawę z tego, że jego myśli oraz reakcje to dwie odrębne rzeczy i tylko nad jedną z nich był w stanie w pełni zapanować. Przeniósł szybko swoje spojrzenie na twarz Davies. Kilka niesfornych kosmyków wymknęło się z jej kucyka, dzięki czemu wyglądała trochę jak niewinna nastolatka, nie jak dojrzała kobieta.

– Wszystko w porządku, Pauline? – Odłożył książkę na szafkę nocną, wcześniej zaznaczając stronę, na której skończył.

– Nie mogę zasnąć i zastanawiałam się, czy mogłabym spa... – zacięła się na chwilę, nabierając powietrza. – Jeśli rzecz jasna będziesz się z tym czuć komfortowo, bo spanie razem w akademiku, a twoim rodzinnym domu to dwie zupełnie inne rzeczy.

Na twarzy mężczyzny zagościł uśmiech. Brakowało mu ciepła jej ciała obok niego, a także zapachu. Przez dwie noce, które spędził z kobietą, zdążył przyzwyczaić się do tego, że miał ją blisko siebie. Odciągnął kołdrę, a Pauline po chwili niepewnie położyła się twarzą do ściany. Styles okrył ją, aby nie zmarzła w nocy. Zgasił lampkę, następnie układając się obok niej. Przyciągnął ciało Davies do swojego, obejmując ją w talii. Nie pomyślał jednak o jednym małym szczególe, a mianowicie o tym, że robiąc to, kobieta mogła poczuć jego erekcję na swoim udzie.

– Harry? – Mężczyzna mruknął coś niezrozumiałego, zaciągając się zapachem jej włosów. – Wydaje mi się, że masz mały problem.

– Pauline Davies, zamilknij w tej chwili, ponieważ to ty jesteś jego sprawczynią – wychrypiał, uśmiechając się lekko w szyję kobiety.

– To może w takim razie powinnam się nim zająć? – Harry nie mógł tego zobaczyć, ale policzki Davies pokryły się rumieńcem.

– Gdzie się podziała moja mała, cnotliwa Pauline? – zaśmiał się. – Lepiej porozmawiajmy o tym, czemu nie pachniesz już mną, maleńka, a ten problem pozostawmy mnie.

Kamu telah mencapai bab terakhir yang dipublikasikan.

⏰ Terakhir diperbarui: Jun 05, 2022 ⏰

Tambahkan cerita ini ke Perpustakaan untuk mendapatkan notifikasi saat ada bab baru!

be my valentine • h.s.Tempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang