― SUNSHINE BOY ― [sope]

1

Dawno temu, za bogatymi w roślinność lasami i łąkami pełnymi kwiatów i maleńkich wrożek, żyło sobie królestwo. Panujący wtedy król był stanowczym człowiekiem mającym wszystko pod kontrolą. Rządził królestwem z rozsądkiem, utrzymując swój lud pracowitym, jednak pogodnym społeczeństwem. Owy król miał przepiękną żonę, na codzień promieniała ona szczęsciem, była niczym słońce dla królestwa. Była to osoba pogodna, nielubiąca konfliktów i  krwawych wojen, kochała całym sercem kwiaty, dlatego na codzień opiekowała się przed pałacem królewskim ogrodem. Pewnego dnia na świat przyszedł syn Jungów. Był dokładną kopią matki.

Hoseok, bo tak nazwali potomka rodziny, dorastał otoczony miłością i dostatkiem. Nawet od ojca, choć stanowczego i mniej skorego do zabawy od swojej żony, dostawał tonę wsparcia i czułości. Uczył się dobrze i sprawiał problemów, pomagał swojej matce w ogrodzie, nawiązywał przyjaźnie wśród osób służącym w królestwie i zawsze był życzliwy dla wszystkich.

Pewnego dnia małżeństwo dostało list od przyjaciół króla na przyjęcie z okazji urodzin córki, dlatego pare dni przed uroczystością udali się w podróż do znajomego królestwa. Droga nie była długa, jednak musieli pokonać las który owiany był straszliwą legendą. Ponoć w głebiach lasu, gdzie drzewa sięgają najwyżej ze wszystkich, zginęła z rąk strasznego człowieka niewinna leśna wróżka. Duchy lasu nie przebaczyły nigdy już ludziom, a wszyscy którzy postanawiają zapuścić się w głąb, giną już na zawsze a ich dusze bez celu błąkają się po puszczy. Rodzice Hoseoka nie byli wyjątkiem.

Od tego momentu Jung sam opiekował się królestwem. Pogrążony w smutku tracił blask, a bliscy nie wiedzieli jak pomóc. Jednak pewnego dnia...