Axl: Coś o wściekłych bobrach. Zawsze budzi się później z szokiem wymalowanym na twarzy.
Duff: Ciągle powtarza imię Ignacy. Co dziwne, z idealnym polskim akcentem.
Izzy: Twierdzi, że ktoś ukradł mu ciasto.
Steven: Nie da się z tego wyodrębnić zrozumiałych słów. Bardzo często też wybucha śmiechem, ot tak.
Slash: On nie mówi przez sen, za to okropnie głośno chrapie.
YOU ARE READING
THE JUNGLE // GUNS N' ROSES PREFERENCJE
Fanfiction• Axl • Duff • Izzy • Steven • Slash