Uwięzieni

Prolog

Pov. Mark

Jezu... nie ma nic prawie ciekawego w necie, a chciałbym zrobić kolejne "Let's Play" na mój kanał. Jak ostatnio pisał mi, że zainstalował sobie jedną fajną grę. Całe szczęście, że dał mi nazwę tej gry. Szybko sprawdziłem wiadomości z nim i od razu trafiłem na nazwę... "Spikselowany świat". Dla mnie jakaś dziwna nazwa, ale brzmi bardzo ciekawie jak dla mnie. Od razu usiadłem przy biurku i wyszukałem nazwę tej gry i zaczynała się już instalować. Nie mogłem się już doczekać, ale po trzech minutach już została zainstalowana. Czemu tak szybko się zaistalowało? zapytałem się w głowie, ale zignorowałem te pytanie i szybko naszykowałem się do kolejnego nagrywania.

Po nagraniu filmu...

- ... i będę was znowu widzieć w następnym filmie. Ba-baj!

No i koniec nagrania! Jezu... ale on był trudny. Bardzo to lubiłem takie trudne gry, bo dzięki temu czuję się jak na każdym wyzwaniu z przyjaciółmi, ale muszę teraz zeditować film, a później wstawić go na YouTube. Gdy zeditowałem i zaczynałem już wysyłać na YouTube, aż usłyszałem dziwny dźwięk. Brzmiał jak jakaś maszyna, ale gdy się odwróciłem to zauważyłem jak ekran mojego komputera zaczynał dziwnie świrować. Powoli podchodziłem do komputera. Muszę szybko go wyłączyć zanim przepali sobie bezpiecznik. Gdy miałem zamiar wyłączyć komputer, zauwaźyłem na niewyraźnim ekranie komputera tą grę i mój pobity poziom. Czemu ta gra się włączyła? Czemu akurat w takim czasie? Zaczynałem panikować, ale szybko reagowałem na to wszystko, ale czułem jak coś zaczynało mnie wsysać. To był mój własny monitor od komputera! Próbowałem się czegoś się trzymać, ale niestety... nie wiedziałem gdzie jestem. Wszystko co widziałem, to całkowita ciemność.

---------------------------------------------------------

265 słów

Ciekawi mnie co będzie kolejnym więźniem tej gry. Wiecie już kto to taki?

Bayo~