Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
─── ・ 。゚☆: *.☆ .* :☆゚. ───
From: san To:seonghwa
san: Jak ja nienawidzę ludzi
san: Najgorszy gatunek, jaki chodził po tej ziemi
seonghwa: Już ci przeszło i nie będziesz rzucał we mnie kamieniami, jak będę chciał się do ciebie odezwać?
san: Nie zaczynaj...
seonghwa: No dobrze, w takim razie mój szanowny paniczu
seonghwa: Pozwól, że zapytam, co cię tak zirytowało?
san: Byłem w markecie, by kupić sobie coś do jedzenia, bo inaczej bym umarł z głodu, a ty byś nie mrugnął nawet okiem, dopóki kot nie zjadłby mnie do połowy
san: Spieszyłem się, bo w telewizji mieli puszczać kapitana amerykę, a wiesz, że ja nigdy nie pogardzę prawie pół-nagim chrisem evansem
seonghwa: Do rzeczy, bo zacząłeś przynudzać
san: Jakiś kretyn na mnie wpadł znienacka
san: Prawie dostałem zawału
san: Tak się nie robi, czy ludzie nie umieją chodzić?
seonghwa:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
seonghwa: To musiała być naprawdę ekscytująca przygoda
seonghwa: Jak sobie z tym poradziłeś?
san: Nienawidzę cię
san: Ale tak naprawdę cię nienawidzę
san: Rzucę na ciebie klątwę i do końca życia będziesz miał nos jak skalmar
seonghwa: Przestań się mazać
seonghwa: Wiesz, że nie mam nic złego na myśli, prawda?
seonghwa: Nic ci nie jest?
seonghwa: Jesteś cały i zdrowy?
san: Na szczęście nic mi nie jest i nic mi nie zginęło