||TOM||
Wstałem i udałem się do łazienki zrobić codzienne czynności i się ubrać..
Założyłem na siebie czarne dżinsy z dziurami i do tego swoją ukochaną niebieską bluzę..
Edd mówił, że mamy nowego współlokatora, ale nie słyszeliśmy kogo, ponieważ zielony zaczął jeść płatki i mówił z pełną buzią..
Pamiętam jak mieliśmy kiedyś już współlokatora, jak on miał na imię?
Theo , Noe.. Bóg wie, nie obchodzi mnie to.. Walić nazwę go czerwony..
Tak mam wieczny problem i nie przejmuję się zdaniem innych o moich poglądach na życie..
Jestem ANONIMOWYM ALKOHOLIKIEM i nie kryję się z tym..
Przepijam wszystkie swoje smutki i złość w wódce..
Zszedłem na duł i ujrzałem dwa, złociste rogi..
Ahh.. To tem... Czerwonek? Uuu Jaka to okazja?
Przywitałem chłopaków i stanąłem przed głoworożcem..
-Huh... - Za mój grymas na twarzy zdobyłbym Nobla
-Classic stupid Tom - Powiedział Rożkowiec, a ja modliłem się żebym nie przeszył go harpunem.
-Pff.. - Przekręciłem oczami
-Ohh Tom nie pamiętasz Torda? - Zapytał Edd
-Go nie da się zapomnieć - Spojrzałem na Torda, który szczerzył się jak jakiś pedofil na widok małej dziewczynki
Nie chcąc dalej kontynuować dyskusji z chłopakami, udałem się do swojej jamy..
Wszedłem do środka i zamknąłem jeszcze przekręcając klucz..
Nareszcie cisza i spokój - Powiedziałem uśmiechnięty z ucha do ucha..
Przelotnie jeszcze spojrzałem przez okno, gdzie ujrzałem delikatne płatki śniegu, które wirowały z sobą w tańcu..
Usiadłem na parapecie, przykrywając się ciepłym kocykiem..
Usłyszałem delikatne pukanie..
-Tom nie jest teraz przy życiu, więc nie zostawiaj nawet wiadomości, bo i tak jej nie odczyta - Powiedziałem i znudzony swoim zajęciem usiadłem obok łóżka wyciągając moją gitarę Shuzan..-JEHOWA! NIE OBRAŻAJ SIĘ!- Norweg przeciągał wszystkie wyrazy..
Nie odpowiadając usiadłem na łóżku i delikatnie szarpnąłem o struny, a do moich uszów doszedł delikatny dźwięk muzyki..
YOU ARE READING
Mam obsesje, Czy to tylko zawrót głowy?
Mystery / ThrillerOhh nie mam za wiele do napisania.. Po prostu Jest To TomTord.. Nie mogę powiedzieć na czym to polega, ponieważ ja sama nie wiem.. Nie mogę przewidzieć, co się stanie..