Prolog

176 9 3
                                    

Mocniej ścisnęła rękojeść swojego ostrza. Gardło miała ściśnięte tak mocno że nie mogła wyrzec najcichszego odgłosu, nie mówiąc już o powiedzeniu czegokolwiek.

Leżący przed nią tropiciel w odzieniu z wronich piór, z paskudą raną na brzuchu, i kilkoma innymi, podał jej małą odznakę z zawieszonymi na niej trzema, czarnymi jak atrament piórami.

-Jesteś do tego stworzona Eilieen - Wycharczał kiedy złożył odznakę na jej wyciągniętej dłoni - Jednak musisz być odporna nie tylko na rządzę krwi.

Zaniósł się głośnym kaszlem, a kiedy jego oddech się uspokoił, na jego brodzie zostało trochę krwi. Nie zostało mu już dużo czasu. Twarz miał bladą, a oczy już zaczynały tracić swój blask, na skutek wyciekającego wraz z krwią życia.

Wziął charczący wdech i kontynuował:

- Musisz mieć świadomość że możesz być zmuszona polować na swoich towarzyszy - Jego klatka piersiowa unosiła się coraz wolniej - To okrutne, ale konieczne.

- Nie zawiodę cię - Wykrztusiła ściskając jego dłoń.

Tropiciel zdobył się na słaby uśmiech.

- Strzeż się starej krwi - Po tych słowach jego głowa opadła, a klatka piersiowa przestała się unosić.

Eilieen ścisnęła ostatni raz jego dłoń, po czym podniosła się z ziemi na której klęczała. Cała powierzchnia ulicy, na której skonał tropiciel była pokryta grubą warstwą zaschniętej, oraz świeżej krwi.

 Krew ofiar tego polowania, ofiar poprzednich polowań, oraz miała być splamiona krwią ofiar przyszłych polowań.

Jednak Eilieen miała własne polowania, I pocieszała się myślą że są one nieco szlachetniejsze niż te które organizował kościół. Ona mogła zapobiec śmierci, których potencjalnym źródłem mogli być sami tropiciele.

Spojrzała na rozciągające się przed nią miasto Yharnam. Przetransformowała swoje ostrze, na dwa, i ruszyła wolnym krokiem ulicą, coraz bardziej oddalając się od zwłok tropiciela wron.

- Niech zaczną się łowy - Powiedziała cicho do siebie

- Niech zaczną się łowy - Powiedziała cicho do siebie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Tropicielka TropicieliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz