Rozdział 12 ( jesteś debilem!)

339 24 1
                                    


Zedenrwowana Zuza wyszła z sali Aśki. Odrazu podeszła do Krzyśka

- jakim ty jestes debilem!

Krzyknęła

Krzysiek spojrzał na nią dziwnym wzrokiem, poczym przekierował swój wzrok na przyjaciela.

- o co ci chodzi?

- jak mogłeś jej powidzieć, że to dziecko nie było twoje? Jesteś skończonym kretynem!

- to prawda?

Zapytał Jacek

- tak poniosło mnie!

- stary...

-trzymała to przede mną w tajemnicy prawie 3 miesiące

- bo chciała ci zrobić niespodziankę idioto, ona nigdy by cię nie zdradziła!

- chciałem ją przeprosić tak !
to ona mnie nie chce wiedzieć, a nie ja jej

- a dziwisz się.? Też bym cię nie chciała widzieć! Wiesz co ona mi powiedziała? Że niepotrzebnie ją ratowałes bo czuje jakbyś nie chciał żeby się wybudziła.

- przecież to nie prawda!

- może dla ciebie to takie oczywiste ale może dla niej nie! Przez ciebie ona ma schizy że wolałbys żeby umarła...

- dobra Zuza weź ty też mnie dziś nie wkurwiaj !

Powiedział Krzysiek

- ej uspokój się !

Powiedział Jacek

- ja mam się uspokoić? To ona ma jakieś pretensje ! Wariatka

- śmieszny jesteś

Odpowiedziała

- uspokójcie się oboje dobra!

- wiecie co nie nam ochoty z wami gadać, idę do pracy!

- czekaj, odwieziemy Cię!

Powiedział Jacek

- nie dzięki

Powiedziała i zniknęła w jednym z korytarzy.

- to, żeś dobrobił

Na partrolu Zuza była dziwnie spokojna. Cały czas miała w głowie słowa Aśki, nie mogła zrozumieć jak Krzysiek mógł się tak zachować!

- halo ziemia do Zuzy

Szymon i pomachał jej ręką przed twarzą.

- co się stało?

- o to samo mógłbym ciebie zapytać, siedzisz tak całą drogę i nic nie mówisz..

- a bo kurde zamyliłam się

Rzuciła krótko

- może zakochałaś a nie.. O jakimś przystojniaku myślisz?

Zuza spojrzała na Szymona wzrokiem mówiącym " Daj spokój "

- o Aśce myślę, a nie o przystojniaku.

- właśnie co z Aśką?

Zapytał zjeżdżając na parking pod komendą.

Zuza ❤ i Asia 💚 z PipOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz