9

205 6 0
                                    

Wyszykowanie tak niesamowicie żywego dziecka ,jest nielada wyzwaniem .Chłopiec jest dosłownie wszędzie ,przez co ciężko jest mi go ubrać .

-Cieszysz się na pierwszy dzień w przedszkolu ?

-Sam nie wiem. Chce poznać nowych ludzi ,ale się boje .

-Jeżeli będziesz grzeczny ,to później wyjdziemy gdzieś z wujkiem Chrisem .

-Obiecuję że będę  ,a na lody też pójdziemy ?

-Też skarbie ,a teraz zmykaj poznać nowych ludzi .

Uśmiechnięta obserwowałam jak chłopiec niepewnie podchodzi do grupki dzieci .

-Witam,niech pani się nie martwi .Będzie z nami bezpieczny .

Kobieta wydawała się być dziwnie znajoma ,lecz nie miałam zbyt wiele czasu ,żeby się nad tym zastanawiać .Christian dzięki swoim szeroko rozwiniętym znajomością załatwił mi pracę .Może to nie szczyt marzeń ,ale zarobki są dobre .
Będę sekretarką w kancelarii prawniczej.

Będąc chwilę przed czasem ,miła pani prawnik oprowadziła mnie po budynku ,tłumacząc mi zakres moich zadań .Widząc stos tabelek ,cieszyłam się że na studiach zaocznych wybrałam księgowość .

Praca mijała mi bezboleśnie i szybko , do czasu gdy przed moim biurkiem pojawił się chłopak w dopasowanych czarnych jeansach i tego samego koloru luźnej koszulce .Jego kręcone włosy były ,jak zwykle idealnie ułożone . A szeroki uśmiech , ustąpił zmieszaniu .

-Witam ,w czym mogę pomóc ?

-Fizz ,ty tu pracujesz ?

-Jak widać .Teraz muszę cię przeprosić ,mam swoje obowiązki ,więc jak nie potrzebujesz pomocy daj mi pracować .

Zajechało trochę suką ,ale robiłam to dla naszego dobra .Nie możemy żyć w dobrych stosunkach ,w zaistniałej sytuacji byłoby to niezdrowe .Dalej nie podjęłam decyzji ,co do Ethana i ciągle spotykanie chłopaka w niczym mi nie pomaga ,a wręcz przeciwnie niesamowicie mnie rozprasza .

-Właściwie to jestem umówiony z mecenas Megan Sanders .

Nie pytając o nic więcej ,ruszyłam w kierunku jej gabinetu ,a tuż za mną kroczył brunet .Czułam jak bezczelnie obserwuje moje pośladki ,które opinała czarna ołówkowa sukienka .
Po powrocie do swojego stanowiska ,okazało się iż niewiele zostało mi do końca .Wybiła godzina przerwy ,więc zabrałam telefon i udałam się do pokoju przeznaczonego na bufet .Jako iż nie byłam głodna ,kubek gorącej kawy był jedynym czego potrzebowałam.

Chris: Dzisiaj uderzamy na wesołe miasteczko 💪👌👍🤗

Ja: Pod warunkiem ,że Ethan był grzeczny

Chris: Ja byłem ,więc zasługuje na to .Nie psuj mi dzieciństwa 😞

Ja: Christian , przypominam że masz 22 lata .Wkroczyłeś w dorosłe życie i nie możesz zachowywać się jak dziecko .

Chris: Na szczęście nie ty jesteś moją matką ,więc mogę 😀

Christian jest niesamowicie zakręconym człowiekiem .Stara się zastąpić Ethanowi ojca ,jak i również chcę być jego przyjacielem
Widząc często zachowanie szatyna myślę ,że jego wiek umysłowy zatrzymał się w podstawówce.

***********************************

Changes (STALKER BOOK 2) ~H.S ✓Tempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang