fluff alert
jedni adoptują zawałową ilość psów i kotów, aby zrobić coś dobrego dla świata, a tony adoptuje dzieci
(uniwersum, gdzie bohaterowie nie istnieją)
tony wciąż prowadzi stark industries, jest zabieganym tatobiznesmanem, któremu domy dziecka nie potrafią odmawiać, ponieważ, kto jak nie facet z milionami na koncie da lepsze życie pokrzywdzonej sierocie. choć przez pierwsze lata opieka społeczna często się nim interesowała z powodu nienajlepszej reputacji, to aktualnie jest bardzo ceniony w środowisku wszelkich fundacji dziecięcych (dokłada również regularnie duże kwoty)
ma trójkę dzieci: harley (21), peter (15) i morgan (6) (w tym przypadku ona też jest adoptowana)
dodatkowo finansuje naukę dwóch sióstr - gamory i nebuli
harley:
• adoptowany jako pierwszy w wieku 11 lat i stosunkowo długo był jedynym dzieckiem
• opętanie tego demona zajęło tony'emu trzy miesiące urlopy, nim przestał się wymykać i zaczął z nim rozmawiać jak człowiek
• aktualnie uczęszcza już na studia i jest najstarszy z trójki przyszywanego rodzeństwa
• dokucza peterowi i faworyzuje morgan (chociaż koniec końców i tak jakoś wymiguje się, wpychając opiekę nad nią bratu)
• sprawia czasami problemy w y c h o w a w c z e (ale to dlatego, że przez 11 lat żył w nieciekawych warunkach, często uciekał z domu i miał problemy z kradzieżami)
• ostatecznie pozwala rodzeństwu wygrywać w gry i robi popcorn, bo reszta ma zakaz używania mikrofali (nawet peter a raczej szczególnie peter)
• próbuje uderzyć w odpowiedzialność dla ojca, zostając z młodszymi w domu albo zabierając ich gdzieś, gdy tony potrzebuje spokoju
• raz wklepał dzieciakom, które śmiały się z petera
• tony go kocha 3000
peter:
• nerd i kujon, chluba szkoły (tony wciąż musi na szybko myśleć, za co pochwalić resztę rodzeństwa, żeby nie czuli się gorsi, kiedy peter przynosi test zdany na 100%)
• miał 9 lat, gdy go tony adoptował i były niewielkie problemy z pogodzeniem ze sobą chłopców
• ciężko było mu się zaklimatyzować, był po śmierci rodziców, których bardzo kochał
• uwielbia morgan, póki nie rysuje mu po książkach, wtedy się niemal zapowietrza i trzeba szybko wkroczyć do akcji, zanim rozpęta się awantura
• kiedyś wysadził mikrofalę
• ogółem zepsuł dużo rzeczy, eksperymentując (tony mu wybacza, bo to w imię nauki)
• tony go kocha 3000
morgan:
• wszyscy ją kochają
• była pierwszym dzieckiem, które tony zaadoptował w tak młodym wieku, miała trochę ponad roczek
• i to był koszmar
• i chłopcy narzekali, że po co im siostra, jak dorośnie będzie zajmować łazienkę na dwie godziny i raz w miesiącu będzie na wszystko wkurwiona, a jej kosmetyki będą się walać wszędzie
• morgan terroryzuje wszystkich słodkimi oczami (prócz harleya, na niego to nie działa)
• zawsze jest kłótnia, kto tym razem ma ją odebrać ze szkoły
• uczy się grać na skrzypcach (chociaż uczy to wiele powiedziane)
• tony ją kocha 3000
tony:
• pepper twierdzi, że gdyby go nie pilnowała, adoptowałby dziecko przynajmniej raz w tygodniu w ramach terapii antystresowej
• przeczytał wszystkie książki o wychowaniu
• i bez tego jest świetny w kontaktach z dziećmi
• zapomina, że dał komuś szlaban albo go uziemił w domu (chyba że któreś z rodzeństwa zdradzi i mu przypomni)
• gdyby mógł chodziłby za swoimi dziećmi z aparatem i robił im zdjęcia jak robią zwykłe rzeczy, powtarzając ciągle "you're doing amazing, sweetie"
• i tak foldery ze zdjęciami dzieci zajmują więcej miejsca niż projekty do pracy
• próbuje łapać młodzieżowe trendy (peter mu pomaga, harley jest zażenowany, a morgan upiera się, że każdy nastolatek zna wszystkie imiona kucyków pony na pamięć)
• kiedy próbuje zapanować nad kłótnią w domu kończy się tym, że wszyscy na siebie krzyczą, nawet nie używając słów
• zawsze płacze przynajmniej 2 razy w dzień ojca
• myśl o dorastaniu morgan i poważnej rozmowie, którą będą musieli przeprowadzić spędza mu sen z powiek (zastanawia się, czy nie zacząć przekonywać pepper, aby to ona to zrobiła)
• każde swoje dziecko kocha 3000
a jak ktoś potrzebuje steve'a (ja), to byłby psychologiem w szkole petera (nie wiem, czemu się tak z tego śmieje XDDD)
CZYTASZ
if i die young (let the world hear about me)
Randomza dużo pomysłów, za mało czasu ta książka to nic innego jak autorskie alternatywne światy opisane w krótkich postach (głównie marvelowe, głównie stony, bo to moje otp), ale też inne koncepty tym samym zapraszam do dyskusji, czy czegokolwiek