6

335 8 3
                                    

Kto to do chorely może być nie mam pojęcia czy to Michał czy kto to może być jeżeli to ten pojebaniec to jest już po mnie dzwonek coraz mocniej dzwonił i doszło do tego głośne pukanie o kurwa ja się boję więc wpadłam na pomysł wyślę Bartka żeby otworzył drzwi
-Bartek idź otwórz i zobaczyć kto to bo ja się trochę boję-powiedziałam
-dobrze pójdę je otworzyć-odpowiedział i poszedł
W myślach się modliłam żeby nie był to Misiek ale to była poczta kwiatowa
-dzień dobry mam kwiaty dla Pani Julii Kurek-powiedział kurier trzymający wielki bukiet czerwonych róż
-dziękuję przekażę jej ten bukiet-powiedział Bartek
-do widzenia-odpowiedział kurier
-do widzenia-powiedział Kurek i zamknął drzwi
-Julia mam coś dla ciebie -powiedział Bartek a po chwili wchodzi do salonu z bukietem czerwonych róż ja jak to zobaczyłam to się załamałam domyślałam się od kogo to może być po cichu powiedziałam ja pierdole to znowu on w środku tego bukietu była karteczka wzięłam ją i przeczytałam a tam pisze

Dla mojej kochanej księżniczki bukiet prosto z mojego serca....
                            Kocham Cię nad życie
                                            Twój   Michał

O nie tego już za wiele zgniotam tą karteczkę i wywaliłam do kosza po chwili dostałam smsa

Michał:kochanie jak ci się podoba mój prezent?

Ja:kurwa ile razy mam ci mówić że nie jestem twoim kochaniem? Zrozum to idioto dziękuję za kwiaty

Michał:spokojnie myszko moja chciałbym się z Tobą spotkać przytulić pocałować dotknąć

Ja:pff nie ma mowy o żadnym spotkaniu chcesz mnie wykorzystać a następnie porzucić znam takie dziewczyny które tak samo miały nic z tego nie będzie

Michał:wcale tak nie będzie że cie tylko wykorzystam żeby zaspokoić swoje potrzeby jak pierwszy raz ciebie zobaczyłem to odrazu się w tobie zakochałem proszę spotkaj się ze mną Kocham Cię Julcia

Ja:zastanowię się i dam ci znać

P.O.V Julia
Jezu to jest on to jest przyjaciel Bartka tak to ten Michał rany Julek nie wiem czy się z nim spotkać czy też sobie odpuścić trochę się boję że mnie wykorzysta a następnie porzuci ale przecież mi napisał że nie chce mnie wykorzystać tylko po to aby zaspokoić swoje potrzeby kurwa ja mam mętlik w głowie rozum mówi żeby dać sobie spokój a z kolei serce mówi żeby iść się z nim spotkać jedno mnie zastanawia skąd on ma mój numer nie wiem ale wiem jedno spotkam się z Michałem

Ja:aktualne jest to spotkanie? Bo ja jednak chce się z Tobą spotkać

Na odpowiedź nie musiałam długo czekać po chwili odpisał

Michał: Tak Jest aktualne sobota godz 12:00 kawiarnia przy parku pasuje?

Ja: pasuje do zobaczenia w sobotę

Michał: do zobaczenia skarbie

Nie wiem czemu ale się zgodziłam jednym słowem posłuchałam głosu serca nie jestem pewna jak to będzie na spotkaniu z Michałem i co on w ogóle kombinuje okaże się w sobotę......

Witam wszystkich w kolejnym rozdziale Tajemniczego Wielbiciela to już jest 6 rozdział gwiazdka komentarz to motywacja dla mnie pozdrawiam i do napisania

Tajemniczy Wielbiciel Zakończone✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz