T/I: Byłam dzisiaj u lekarza.
Sam: O, i co powiedział?
T/I: Że nie da mi aktu śmierci.
Sam: Najpierw Dean, teraz ty... a jaki podałaś mu argument, żeby ci dał ten akt śmierci?
T/I: Że jestem martwa w środeczku, a on na to, że się nie liczy.
🥗🥗🥗
No to na trzy wszyscy razem!
Raz, dwa i trzy!
Sto lat, Sammy ❤
To twoje 36 urodzinki 😘
![]()
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
![](https://img.wattpad.com/cover/182109351-288-k112558.jpg)
YOU ARE READING
Supernatural Talks
Fanfiction"Oryginalny" pomysł, wiem. Ale raz będą to rozmowy samych bohaterów, zdanie fana na temat SPN oraz wciśnięcie fana (tak, ciebie) do świata Superatural!