Apetyczny Askhore

Zacznij od początku
                                    

-...

-Jesteś taki...

-Jaki?

-Niedoj*bany.

-TY! 

Dopiero teraz zauważyłem, że leżę obok niej w jej łóżku. Delikatnie przytuliłem ją i zasnąłem.

*TIME SKIP*

Postanowiłem zrobić jej żart poszedłem do laboratorium z kąt wziąłem sztuczne niebieskie wąsy. Miałem nadzieję, że jeszcze się nie obudziła. Gdy wszedłem do środka zobaczyłem, że dalej śpi. Po chwili zaczęła się ruszać i stało się. Zaczęła się budzić.

-Co się dzieje?!

-Witaj!

-Ezarel, dlaczego masz wąsy?

-Ja nie jestem Ezarel.

-Ty myślisz, że jestem głupia?

Tak, ale gram dalej.

-Jestem jego potomkiem, spałaś ponad 1000 lat.

-Serio?!

Wydawała wrażenie jakby miała mi uwierzyć.

-Hahaha prawie dałam się nabrać!

-O co ci chodzi?!

Ta wstała i pokazała mi NEVRĘ SIEDZĄCEGO NA OKNIE!

-Nevra co ty tu robisz?

-Ejjj Nevra...

Popatrzałem się na nią zdziwiony.

-O co ci chodzi?!

-Myślałam, że wyzdychaliście i będę miała od was spokój.

-EJ!

-No co?!

Usłyszeliśmy pukanie do drzwi. Starlight otworzyła je, a za nimi stał Chrome.

-Starlight musimy porozmawiać.

-Jasne.

-Eeeeeee co Nevra robi na oknie?

-Nie wiem.

[Starlight]

Poszłam za wilkołakiem do jego pokoju.

-O czym chcesz ze mną rozmawiać?

-O tym co się stało tydzień temu...

-Ile?

-Tydzień... no mówię przecież...

-Tyle ja spałam?

-Tak, ale wracając do naszej rozmowy...

-No wal...

-A co jeśli Nevra się dowie o tym, że Lilia kaput?

-Oni tam prawdopodobnie tylko cimci rimci nic więcej...

-A nie wścieknie się?

-Za co?

-No, że została zabita...

-To moja wina, że kraken ją pochwycił jak ja poczułam, że coś się dzieje to się odsunęłam to JEJ wina.

-A co jeśli ona żyje i powie Nevrze, że specjalnie chcieliśmy ją zabić?

-To nie możliwe, a nawet jeśli to wątpię, że cokolwiek będzie pamiętać...

-A co jeśli pamięta?

-To proste jak będzie u pielęgniarki podam jej za dużo, albo za mało leków, a nikt nie będzie podejrzewał, ponieważ uznają to nie za mój błąd tylko innej pielęgniarki, która dawała mi leki. Ona nie ma dowodów, że ja kłamię, a ja, że ona kłamie, ale jeśli będzie to jedna z bardziej roztrzepanych pielęgniarek to łatwizna.

Eldarya: PotęgaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz