1

992 39 82
                                    

   Kurde, jak ja nienawidzę uroczystości szkolnych. Dziś w końcu rozpoczęcie roku szkolnego. Niechętnie ubrałem białą koszulę i poprawiłem swoje włosy, tylko po to by następnie zrobić zdjęcie i wrzucić na instagrama.

marcel.kondracki

Polubione przez hubert

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Polubione przez hubert.bugajczyk, a.bugajczyk, white2115 oraz 291 281.

Liczba komentarzy: 20 181

marcel.kondracki Powrót do piekła 😈

white2115 przystojniak po tatusiu 😏💗

krzysztof.kondracki @white2115 Chyba bardziej po Kondrackich głąbie 😘😂

flexxy2115 nareszcie mój chrześniak taki dorosły 😂💟

a.bugajczyk mój przystojniak! 😘💞

seth-lee nieźle się odstawiłeś stary 🔥widzimy się u mnie wieczorem 🍸🎉🚨

Wyłączyłem telefon i zgarnąłem klucze, by następnie zejść na dół i przywitać się z rodzinką.

- Cześć skarbie. -rzuciła mama nakładając jajecznicę na talerz i podając mi.

- No hej wam. -usiadłem do stołu obok mojego młodszego brata. Ten to dopiero się wystroił i wskoczył w garniak.

- Marcel, Sebastian jutro odbiera Cię ze szkoły i gdzieś Cię zabiera. - oznajmił Igor przeglądając social media.

- Tata przyjedzie? -spytałem spoglądając na mamę w dużo lepszym nastroju, gdy to usłyszałem.

- Tatą jestem ja. On to tylko Twój biologiczny ojciec.

- Ja pierdole. Całe życie mi to tłumaczycie, a ja wam tłumaczę że wolałbym z nim mieszkać, bo ta cała rodzinka jest do kitu. -podniosłem głos wystając od stołu, na co Igor już zaciskał pięści.

- Siadaj i jedz. -rzucił stanowczo raper, na co ja krzywo się uśmiechnąłem i spojrzałem na brata.

- Jedziesz ze mną? To się pośpiesz za dwie minuty w samochodzie.

- A śniadanie!? - mama się wkurzyła, a ja tylko machnąłem reką i wyszłem z domu. Wsiadłem do mojego Subaru WRX i poczekałem chwilę na brata, a gdy ten zajął miejsce z piskiem opon ruszyłem w stronę szkoły.

- Musisz się całe życie z nimi kłócić!?

- Nie będzie mi jakiś ćpun wmawiał, że jest moim ojcem.

- Mówisz o moim tacie. Powinieneś się opanować, wiesz że to co było kiedyś nie ma znaczenia.

- Łatwo Ci mowić, to nie Ty jesteś od innego ojca. Za to Ty jesteś ulubieńcem rodziców. Ja mojego widzę kilka razy do roku, Ty masz ich na codzień. Więc mi tu nie pierdol i zajmij się szkołą. -zatrzymałem się na moim stałym miejscu na parkingu.

Jaki Ojciec Taki Syn  |  White 2115Where stories live. Discover now