5. Biggest Happiness

239 16 2
                                    

W końcu wspólne podium!! Byłem mega szczęśliwy, i to nie dlatego, że zajęliśmy z chłopakami 1. Miejsce, ale dlatego że TY tam stałeś. Nasze pierwsze wspólne podium w tym sezonie.

Jakże piękne było to uczucie, gdy patrzyłem jak stajesz na najniższym stopniu, a twój uśmiech był niczym energetyczny napój, który od razu pobudza do życia.

W końcu mogłem cię oznaczyć w moim poście na instgramie (😏) bez żadnych podejrzeń.

Po zakończonych pomyślnie kwalifikacjach, choć obaj byliśmy zmęczeni i powinniśmy odpoczywać, nie mogłem się powstrzymać, żeby nie zabrać cię na krótki spacer.

Jak tylko ogarnąłem się w pokoju hotelowym, napisałem do ciebie.

Do Pero:
Jesteś sam?

Od Pero:
Domen się kąpię. Co ty kombjnujesz Kamil???

Do Pero:
Zaraz się dowiesz ;P

Wymknąłem się cicho z pokoju i przebiegłem w podskokach do pokoju Petera. Cicho zapukałem i wszedłem.

Siedział po turecku na łóżku z nosem w telefonie. Kiedy drzwi zaskrzypiały podniósł głowę i popatrzył zaskoczonym wzrokiem prosto w moje oczy.

- Kamil! Co ty odwalasz?? - próbował mówić z wyrzutem, ale zbyt dobrze go znałem i od razu wiedziałem że strasznie się cieszy, że mnie widzi.

- Bierz kurtkę i chodź - powiedziałem szczerząc zęby w szerokim uśmiechu. Wystarczyło, że się na niego popatrzę i już moje ciało zalewała fala ciepła płynąca prosto od serca.

Pero lekko zaskoczony, posłusznie sięgnął po kurtkę, szybko wsunął buty i wyszliśmy z pokoju, a za chwilę z budynku.

- Dowiem się wreszcie co robimy?

- Może - próbowałem, żeby zabrzmiało to tajemniczo, ale po chwili wybuchnąlem śmiechem. - Oj Peroo zawsze ty jesteś taki romantyczny. Pozwól teraz mi przejąć inicjatywę.

- Dobrze kochanie, nie narzekam - uśmiechnął się i złapał mnie za rękę.

Byliśmy już poza zasięgiem świateł latarni. Skierowałem nas pod samo ogrodzenie, tam, gdzie nie było nas widać z żadnego okna.

Popatrzyłem w twoje najpiękniejsze na świecie oczy i wyszeptałem:

- Kocham cię, Peter - ty uśmiechnąłeś się słodko i za chwilę poczułem, jak twoje wargi dotykają moich. Moje ciało przeszedł dreszcze rozkoszy. Wiedziałem już, że nie lubisz dużo mówić, zawsze powtarzałeś, że czyny są ważniejsze niż słowa. Właśnie dlatego była to najpiękniejsza odpowiedź, jaką mogłem od ciebie otrzymać.

Potem już sam nie wiem kiedy, rzuciliśmy się na siebie zatracając się w naszych uczuciach.

Uwielbiałem te nasze nocne, tajne wypady, kiedy mogliśmy być całkowicie sami. Mam nadzieję, że niedługo będziemy mogli spędzać ten czas normalnie, w pokoju.

----------------------------------------------------------------------
Hejkaaa
Ogólnie to jestem mega zaskoczona, że tyle ludzi to czyta xD dziękuję wam bardzo❤️ i przepraszam, że tak nieregularnie i rzadko coś dodaję, ale w życiu nie spodziewałam się, że ktoś serio będzie to czytał, bo ta książka tak naprawdę została napisana z nudów haha
I jest to też moja pierwsza książka, także tym bardziej jesteście moją wielką motywacją ❤️

Jak macie jakieś uwagi czy coś to zapraszam do komentowania💗💗

One Shots // Only ProchOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz