sąsiad

7 3 0
                                    

Mam sobie sąsiada no i jest sobie spoko, pomijając fakt imprez i wielu innych rzeczy nie dających często żyć.

No więc jako że u mnie w domu wszyscy są chorzy to wszyscy siedzą w domu a ja z nimi. Moja matka się nudzi (tak ja to nazywam)  i sprząta. Zaczęła zmywać w wiatrołapie * no i spotkała naszego sąsiada.

-o dzień dobry pani
-ty zawsze musisz się zjawiać jak ja sprzątam,  dzień dobry
-no przepraszam, a tak w ogóle to dawno nie widziałem tej no młodej, co ona szkole rzuciła?
-chora jest a nie szkole rzuciła
-no i wszystko jasne to ja idę do domu, do widzenia
-do widzenia

Walić że on ma 21 lat ale i tak jest spoko ziomek xD nigdy na mnie nie kabluje a to się ceni

No tyle że umrze jak się będzie o mnie pytać xD

*wiatrołap to takie duże drzwi ze szkła za którymi są 3 kolejne drzwi które są drzwiami od mieszkań

Adio

Dziwne historie i nominacjeTahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon