Marek postanowił spędzić dzien na kupwaniu prestizowego i drogiego odziezy .w tym celu udal sie swojom limuzynomk otyra byla prowadzona przez szowera .
-zaparkuj - pwodzieal marek i dal mu 500 zł - zebys nie zrobil plodu ktore bedzie kradlo tlen. idz sobie kup cos.. potem dam ci wiecej bo wiem ze to malo
szofer podziekowal otworzyl limuzyne i pomogl markowi wyjsc. 16letni bogaty polak wszedl do sklepu gucii
-dzień fdobry przywitala go kasjerka
nie wyglada na dziewice - pomyslal marek. ale mimo to zachowal kulture. lord zawsze jest kulturalny
-dzien dobry - powiedzial
-moze w czyms pomoc>?- zapytala ekspedientka
-szukam czegos drogiego
-naturalnie wszystko jest tu drogie
-wspaniale
Marek wybral koszulke za 1500 zł, spodnie za 1200 i buty za 2000. wiesz o co chodzi 2000 za buty.
-dziekuje za zakupy -powiedziala kasjerka bogatego sklepu - moze chce pan zainjteresowac sie pierscieniem?
-no nie wiem. nie ma zbyt duzego napisu. skad ludzie beda wiedzieli ze duzo za nia dalem? - dopytal marek
-kosztuje jedynie 7 537 zł..
-no dobrze. wespre wasza dzialanosc. place karta. pieniadze sa brudne. moj sluzacy zosyal na zewnatrz i nie moze sobie pobrudzic rak. nie wiadomo niestety kto ich dotykal...
-kasjerka wrecyla markowi torby z nPIsem TUCCI i marek szczesliwy wyszedl ze sklepu. wtedy ktos na niego wpadl.
- co ty robisz ?? - zirytowal sie marek
typ mial na sobie worek z biedronki i okulary z croppa.
-po *niecenzuralne slowo* ci ten worek?
-sory...
-ech nie wazne masz szczescie ze mam dobry chumor
był 1 wrzesnia. marek wstal do szkoly. mial dopiero1 6l lat i nie mogl jej porzucic . choc byl bardzo madry i przystojny jak na swoj wiek. i bogaty. sluzacy zrobil kompiel dla marka - gorace mleko, roze, whisky, złoto
w szkole nie bylo juz wolnej lawki siedzial tylko tam ten gosciu z wczoraj. mial na sobie worek. dlaczego nosi go w szkole? - pomyslal mark. obok niego bylo wolne krzeslo marek chcac nie chcac usiadl tam i nie odzywali sie. po szkole gdy marek wracal na piechote dla sportu spotkal tego sameko goscia ktory trzymal kamere
- znowu ty -powiedzial
-tak.....
-co robisz?
-jestem kamerzystom. cwicze nagyrwanie .
-miales kiedys dziewczyne?
nieznajomy zaniemowil. mozna by pomyslec ze sie zarumienil ale oczywiscie nie bylo tego widac.
-ee. no tak .. wiele dziewcznym mialem...
-ja nie. mialem tylko dziewice.
-dziewice ?zapytal chlopak
- tak. dajom mi sie same. oczywiscie biore tylko te ladne. czasem im place
-aha.....
-mam pomysl. nagraj mnie. pokaze ludziom w internecie jak znalezc dziewczyne niewielkim wkladem w wieku 16 lat.
-co? w sm.. k
-siema. jestem marek. mam 16 lat - powiedzial po raz pierwszy Lord Kruszwil .Miał na sobie polo prestizowe ze znaczkiem.
filmik w bardzo szybkim czasie zdobyl popularnosc
-dobra robota - powiedzial kamerzysta
-taAA wiem...... najwazniejsze ze pomoglem troche innym.
-mam pomysl.. - odezwal sie niesmialo kamerzysta
-co?
-moze bedziemy stale nagrywac filmiki? zostaniemy ytberami!
-hm.. w sumie czemu nie. pokaze innym prestiz.
Dobra!!!! KONIEC 1 ROZDZIAŁU :D mam nadzieje ze wam sie spodoba. do nastepnego pozdrooo <3
YOU ARE READING
KRUSZWIL x KAMERZYSTA K x K
Romancepresti zowe Opowiadanie inne niz wszystkie .... Jak poznali sie prestizowy bogaty marek i tajemniczy Kamerzysta ?? co do sb czuja? jak wgl ich relacja ? tego dowiesz sie cztytaajac te op.... zapraszam!! :)