Diabolik Lovers scenarious/preferencje [WOLNO PISANE]

Jak się poznaliście?

T/i- twoje imię

U/k-ulubiony kwiat

Reiji

Byłaś właśnie w bibliotece szukając lektury ,którą aktualnie mieliście czytać. Jesteś już dosyć poddenerwowana bo szukasz jej już od 20 minut oczywiście mogłabyś poprosić kogoś o pomoc ale twoja duma nie pozwala ci na to.

-Ugh! Nigdy nie znajdę tej przeklętej książki!-tupnełaś nogą zła na siebie

Po chwili podszedł do ciebie chłopak o szarym kolorze włosów i czerwonym kolorze oczu po czym sięgnął z górnej półki lekture ,którą nieudolnie szukałaś.

-Tego szukałaś? -zapytał chłopak po czym podał ci książkę

-Tak dzięki...-wziełaś od niego książkę

-Jestem Reiji a ty?

-(t/i)

Shu

Szłaś właśnie korytarzem słuchając ulubionej piosenki gdy nagle się o coś potknełaś i upadłaś na podłogę. Podniosłaś się szybko i spojrzałaś o co a raczej o kogo się potknełaś... Na podłodze siedział chłopak o blond włosach i słuchawkach w uszach ,miał zamknięte oczy ale gdy poczuł na sobie twój wzrok od razu je otworzył.

-Nic ci nie jest?- spytał chłopak patrząc na ciebie

-Nie nic mi nie jest zaprzyjaźniałam się właśnie dzięki tobie z podłogą.

-A mogłabyś ciszej się z nią zaprzyjaźniać bo nie słysze muzyki...

Wkurzyłaś się lekko na niego ale starałaś się tego nie okazywać.

-Jakiej muzyki słuchasz?

-Klasycznej.

-Mogę z tobą?-zapytałaś dość nieśmiało

Chłopak zastanawiał się chwilę ale zgodził usiadłaś obok niego ,a on dał ci jedną słuchawkę.

-Jestem Shu- uśmiechnął się lekko do ciebie

-A ja (t/i)- odwzajemniłaś uśmiech

Laito

Byłaś aktualnie w centrum handlowym zastanawiając się co lepsze czarna bluza czy biała bluzka gdy nagle podszedł do ciebie chłopak w kapeluszu.

-Hej Laleczko mogę ci coś doradzić-uśmiechnął się do ciebie

-Co takiego?- spojrzałaś na chłopaka

-Bordowa bluza lepsza i na dodatek by podkreślała twoje piękne oczy

Lekko się zarumieniłaś i wziełaś bordową bluzę.

-Tak sądzisz?

-Naturalnie Laleczko. Przy okazji jestem Laito a ty?

-(t/i)

Kanato

Oglądasz właśnie wystawę figur woskowych. Fascynują cię one. Zawsze marzyłaś ,że będziesz mieć własną kolekcje figur woskowych. Patrzysz na jedną figurę już od dobrych 10 minut gdy nagle podszedł do ciebie uroczy chłopak o fioletowych włosach i oczach trzymający misia w rękach.

-Piękna prawda?- spytał cię chłopak

-Tak- lekko się do niego uśmiechnęłaś ,a on odwzajemnił od razu uśmiech po czym przyglądał ci się bardzo- czemu tak na mnie patrzysz?

-Bo była byś piękną figurą woskową...

-Dzięki... Jestem (t/i) a ty?

-Kanato

Ayato

Miałaś właśnie w-f i akurat mieliście grać w koszykówkę. Drużyny akurat wybierał jakiś chłopak i Ayato Sakamaki twój crush. Podoba ci się on już od bardzo dawna ale on nawet nie wie jak masz na imię. Wybieranie drużyny zaczął on i jako pierwszą wybrał ciebie...

-Wybieram ciebie- wskazał na ciebie- emmm...

-(t/i)

-(t/i)- powtórzył i uśmiechnął się do ciebie

Subaru

Przechadzałaś się właśnie po parku pełnym różnorodnych kwiatów. Fascynowały cię ich kolory płatków. Usiadłaś sobie na ławce i patrzałaś na kawiaty gdy nagle dosiadł się do ciebie chłopak o biało-różowych włosach i patrzył na róże.

-Śliczne prawda?-zaczełaś rozmowę

-Tak -lekko się uśmiechnął cały czas patrząc na kwiaty

-Jakie kwiaty lubisz najbardziej?

-Róże a ty?

-(u/k)

-Też ładne. Jestem Subaru a ty?

-(Reader)