Kocham moich przyjaciół.
Byłabym w stanie zrobić dla nich naprawdę wiele...ale czasem też bym chciała żeby oni pomogli i mi...Jestem osobą zazwyczaj cichą i spokojną lecz gdy ktoś mnie zdenerwuje potrafię powiedzieć swoję...
Czy mogę nazwać kogoś przyjacielem jeśli wysłuchuje problemu danej osoby pomagam i doradzam. Chcę być dla tej osoby wsparciem. Natomiast gdy ja zaczynam mówić o swoim problemie to go po prostu zlewa...?
YOU ARE READING
My life, My diary...
ChickLitTo, co w tytule. Moje historie z życia przemyślenia zwierzenia. Jeśli chcesz, przeczytać to czytaj, a jeżeli nie to po prostu olej.