Jest piątkowy poranek, dokładnie 6:30. Zadzwonił budzik, chłopak podniósł rękę próbując wyłączyć drażniący go budzik. Gdy budzik ucichł chłopak podniósł się i usiadł na łóżku.
Zaspany przeczesał włosy palcami i wstał z łóżka, stanął przed lustrem oglądając swoje ciało. Chłopak jest lekko umięśniony, oczy piwne a włosy szaro -białe wygolone boki a reszta włosów długa i ułożona na bok.
-Daniel!- chłopak usłyszał głos swojej młodszej siostry. Dziewczyna weszła do jego pokoju. -ubrał byś się.-stwierdziła dziewczyna.
-Ale dlaczego, nie jestem nagi przecież, nie mam się czego wstydzić- odpowiedział zdziwiony.
-Masz na sobie tylko bokserki, to za mało
-Dobrze, po co przyszłaś?
-Dziś mama każe ci odprowadzić mnie do szkoły-uśmiechnęła się
-Nie ma opcji, jesteś na tyle duża, że możesz iść sama, szkoła nie jest tak daleko.
-Ale mama kazała, bo przeczytała znów o tych wszystkich pedofilach i mordercach, ogląda znacząco za dużo wiadomości i seriali.
-Zgadzam się, dobrze tylko postaraj się wyrobić na 10 po
-Zgoda.- dziewczyna wyszła.
Daniel ubrał się. Biała bluza z marshmello do tego szare jeansy z dziurami i wytarciami i czarne buty za kostkę. Poszedł do kuchni tam już siedziała jego siostra gotowa do wyjścia, on zabrał tylko swoja torbę i oboje wyszli z domu.
YOU ARE READING
Biel i Czerń
Teen FictionDaniel Walczak, młody chłopak należy do gangu ulicznego jednego z bardziej niebezpiecznych. Jest darzony dużym szacunkiem, jest twardy i niezłomny. Pewnego dnia jednak zjawi się ktoś komu uda się zmienić jego twarde i zimne serce.