Hospital || Namjin ✔

『P』

04.06.2013r.

Pink princess!

Ten dzień zaczął się wspaniale! To znaczy... teraz jest wspaniały. Wiem, że to niemęskie, ale gdy mama oświadczyła, że wraca do domu, popłakałem się... Na szczęście nie zostałem tutaj sam (nie licząc Yooniego hyunga) i tata przyjechał. TERAZ TA WSPANIAŁA CHWILA!!! Przywiózł ze sobą kupę listów... Pewnie o nich wiesz, bo to głównie od naszej klasy pochodzą, ale też starsi oraz młodsi pisali! Dostałem nawet takie zaproszenie, że gdy wrócę do miasta, to mogę przyjść! I to nie od Ciebie! Od tego szatyna z przedostatniej klasy, który zawsze nosi niebieskie soczewki. Myślę, że kiedyś skorzystam.

Przez te wszystkie listy rozpłakałem się. Kupiliście mi nawet tę książkę, o którą błagałem rodziców przez długi czas. Dziękuję! Przekaż tam wszystkim moje podziękowania i powiedz, że ze mną dobrze, bo wiele osób o to pytało. O! Jeszcze jedno. Tata prosił, bym spytał Ciebie, czy odbierzesz moje świadectwo, bo akurat w ten dzień mama przyjedzie mnie odwiedzić. (Już wiem, dlaczego chciała wrócić do domu. Ciężko było jej patrzeć, co ze mną robią. A to już nawet tak bardzo nie boli! Na początku było źle, bo ten strach przed igłami przeszkadzał podczas pobrań krwi, ale po rozmową z taką sympatyczną psycholożką, która podała mi sposób, jest o wiele lepiej! Nie czuję tych ukłuć!)

Joonnie